„Novak Djokovic czuje, że jest to komuś winien” – były trener Goran Ivanisevic życzy Serbowi zdobycia nieuchwytnego złota olimpijskiego w Paryżu 2024

„Novak Djokovic czuje, że jest to komuś winien” – były trener Goran Ivanisevic życzy Serbowi zdobycia nieuchwytnego złota olimpijskiego w Paryżu 2024

Pomimo życiorysu tenisowego, który przewyższa wielu innych graczy, Novak Djokovic nie dodał jeszcze do swojej gabloty trofeów jednego godnego uwagi tytułu – złota olimpijskiego.

Najlepszym występem Serba na igrzyskach olimpijskich w 2008 roku było zdobycie brązowego medalu w Sydney. Dwanaście lat później Djokovic dotarł do półfinału w Tokio, ale ostatecznie zajął czwarte miejsce po przegranej z ewentualnym mistrzem Alexandrem Zverevem. W tym roku drużyna numer 1 na świecie będzie miała kolejną okazję do rywalizacji na igrzyskach olimpijskich, które odbędą się na korcie ziemnym w turnieju Roland Garros.

Goran Ivanisevic, były trener 24-krotnego mistrza Wielkiego Szlema, niedawno zakończył współpracę z zawodnikiem. Mimo to wciąż ma nadzieję, że jego byłemu protegowanemu uda się spełnić swój wieloletni cel, jakim jest zdobycie tegorocznej olimpiady.

W ekskluzywnym wywiadzie dla Sport Klub Ivanisevic wyraził silne pragnienie, aby Djokovic wygrał igrzyska olimpijskie, stwierdzając, że 36-latek również podziela to pragnienie. Podkreślił, że zwycięstwo w igrzyskach olimpijskich jest dla niego jeszcze ważniejsze niż wygrywanie turniejów wielkoszlemowych.

Intrygujące jest to, że Chorwat postrzega Djokovica jako osobę zobowiązaną do zdobycia olimpijskiego złota dla „dla kogoś”, pomimo jego licznych osiągnięć. To nie powinno mieć miejsca, ponieważ osiągnął już tak wiele.

Wierzę, że Novak znajdzie motywację, jestem tego pewien. Z całego serca życzę mu złota olimpijskiego, nawet bardziej niż wielkoszlemowego.

„To coś, czego pragnie, czuje, że jest to komuś winien, chociaż nikomu nic nie jest winien… Życzę mu, aby odniósł sukces na igrzyskach olimpijskich” – powiedział Ivanisevic.

Pomimo separacji Novak Djokovic rozpocznie swoją podróż do Monte-Carlo Masters pod uważnym okiem byłego partnera gry podwójnej i innego Serba Nenada Zimonjicia, co Ivanisevic w pełni popiera.

„Nie wiem, jak długo Novak planuje dalej grać, ale w tej chwili jest z nim idealna osoba – Ziki (Nenad Zimonjic). Jest moim wspaniałym przyjacielem, wiele razem przeszliśmy i kocham go” – powiedział Ivanisevic w rozmowie ze Sport Klubem.

„Ma ogromną wiedzę tenisową, ale co najważniejsze – naprawdę dobrze zna Novaka. Na ten moment Novak nie potrzebuje kogoś zupełnie nowego, kto go jeszcze nie poznał” – dodał.

„Niekwestionowany król parkietu: wpływ Novaka Djokovica na kort tenisowy i poza nim” – Goran Ivanisevic

Golden State Warriors kontra Los Angeles Lakers
Golden State Warriors kontra Los Angeles Lakers

Mimo że jest to sezon olimpijski, Novak Djokovic nie radzi sobie z dominacją na swoim zwykłym poziomie. Na przykład nie zdobył jeszcze tytułu, a jego najlepszym dotychczasowym występem było dotarcie do półfinału Australian Open. Sezon rozpocznie w Monte-Carlo.

Najwyżej notowany zawodnik na świecie grał ostatnio w Indian Wells, gdzie poniósł niespodziewaną porażkę w 1/8 finału z Lucą Nardim. Następnie wycofał się z Miami Open, ale wróci na kort w Monte-Carlo wraz z innymi czołowymi graczami, takimi jak Rafael Nadal, Carlos Alcaraz i Sinner.

Mimo powolnego startu Goran Ivanisevic nie martwi się występem 24-krotnego mistrza Wielkiego Szlema. Jest przekonany, że to tylko kwestia czasu, kiedy reszta tournee zostanie zdominowana przez niesamowite umiejętności mistrza.

„Kiedy Novak jest DJ-em, wszyscy tańczą do jego melodii. Im szybciej zajmie miejsce DJ-a, tym szybciej inni zaczną tańczyć” – powiedział Ivanisevic Sport Klubowi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *