„To nie jest normalne w 2024 roku” – Stan Wawrinka po sesji treningowej krytykuje jakość piłek w Indian Wells
Były trzeci na świecie Stan Wawrinka poczuł się ostatnio urażony jakością piłek udostępnianych profesjonalistom na treningach przed przyszłotygodniowymi turniejami Indian Wells Masters w 2024 roku.
38-latek nie miał idealnego początku tegorocznego sezonu po przegraniu trzech z pierwszych czterech meczów w turnieju ATP Tour, a jego najbliższy występ zaplanowano na Indian Wells Masters, który będzie pierwszym dużym turniejem dla niego gracze płci męskiej w sezonie na kortach twardych po Australian Open.
Biorąc pod uwagę status imprezy w Palm Springs, Stan Wawrinka był rozczarowany piłkami Penn, które dostał podczas sesji treningowej. W piątek (1 marca) trzykrotny zwycięzca turnieju Major wyraził swoją dezaprobatę na swoim koncie X (dawniej na Twitterze), twierdząc, że piłki zużyły się już po jednym wiecu.
W swoim poście oznaczył nawet dyrektora turnieju Indian Wells Masters Tommy’ego Haasa i ATP Tour.
„Pytanie: Czy to nie normalne, że w 2024 roku na @BNPPARIBASOPEN, jednym z największych turniejów tenisowych na świecie, musimy odbyć drugi trening ze starymi piłkami? ? @atptour @TommyHaas13 To pierwsza rajdowa gra z piłką” – napisał Stan Wawrinka w X.
W przeszłości Wawrinka krytykował ATP Tour za wykorzystywanie różnych piłek w różnych turniejach. W październiku ubiegłego roku ponownie opublikował na Instagramie historię nr 123 Zizou Bergsa, nr 123 na świecie, w której Belg upierał się, że częstym kontuzjom można „zapobiegać, nie zmieniając piłek co tydzień” .
„Myślę, że nadszedł czas, aby uważnie przyjrzeć się faktowi, że wielu graczy doznaje kontuzji nadgarstków, którym można by zapobiec, nie zmieniając piłek co tydzień…” – Bergs napisał w zeszłym roku na swojej historii na Instagramie.
„Tak” – napisał Stan Wawrinka w swoim ponownym poście powyższej historii.
Dodaj komentarz