Nicki Minaj odpowiada na oskarżenia dotyczące córki Cardi B

Nicki Minaj odpowiada na oskarżenia dotyczące córki Cardi B

Przez całą imponującą 15-letnią karierę w branży rapowej Nicki Minaj napotkała znaczące waśnie z kilkoma innymi artystami, w tym Remy Ma, Lil Kim, Latto i Megan Thee Stallion. Jednak jej trwająca rywalizacja z Cardi B wyróżnia się, głównie ze względu na szeroko nagłośnioną sprzeczkę w 2018 roku.

Po incydencie, w którym Cardi B skonfrontowała się z Minaj na imprezie w 2018 r., Nicki odniosła się do późniejszych oskarżeń w odcinku swojego programu Apple Music, Queen Radio . Stanowczo zaprzeczyła plotkom sugerującym, że wypowiadała się negatywnie o córce Cardi B, stwierdzając:

„To takie smutne, że ktoś przypisuje to mnie, bo jestem złym facetem i wiedzą, że ludzie by im uwierzyli. Więc pozwólcie mi po prostu powiedzieć, że nigdy nie rozmawiałbym o czyimś dziecku ani o rodzicielstwie”.

Raper z Pink Friday wyjaśnił to bardziej szczegółowo:

„Chcę tylko dać światu znać, że Onika Tanya Miraj nigdy nie mówiła, nigdy nie mówiła i nigdy nie będzie mówić źle o czyimś dziecku. Nie jestem klaunem. To klaunowskie gówno.”

Nicki Minaj oskarża Cardi B o hipokryzję

10 września 2018 roku, podczas swojego programu radiowego, Minaj skonfrontowała się z oskarżeniami wysuniętymi przez Cardi B. Rozpoczęła odcinek od odtworzenia klipu audio, w którym rzekomo był głos Cardi B, twierdząc:

„Nienawidzę, gdy niektórzy ludzie przychodzą do mnie i mówią: 'Och, Cardi, dlaczego przychodzisz do dzieci ludzi?’ Ale ja jestem dzieckiem mojej matki. Tak samo jak twoje dziecko jest twoim dzieckiem, ja jestem dzieckiem mojej matki”.

Minaj wykorzystała klip, aby zwrócić uwagę na to, co opisała jako hipokryzję Cardi, wskazując, że raper Please Me skrytykował ją za zachowanie, w które sama się zaangażowała. 41-latka dalej kwestionowała działania Cardi, dodając:

„Świat obdarzył cię błogosławieństwem w postaci ślicznego maleństwa, a jedyną rzeczą, o której myślałaś po porodzie, było atakowanie ludzi”.

Nicki odniosła się także do niepotwierdzonych informacji na temat Cardi, stwierdzając:

„Nazywasz czarne kobiety karaluchami. Sprawiasz, że dziewczyny są bite przez to, co robi twój facet? Prawdziwe suki nigdy tego nie robią — nigdy nie atakujesz kobiety… poruszasz ten temat ze swoim pieprzonym facetem”.

Następnie zasugerowała, że ​​Cardi potrzebuje profesjonalnej pomocy:

„Jesteś zły i smutny. To nie jest śmieszne i nie chodzi o atak. Chodzi o to, żeby tej kobiecie pomóc, kurwa. Ta kobieta jest w najlepszym momencie swojej kariery, a tu rzuca butelkami i butami? Kto, kurwa, jej zainterweniuje?”

Wypowiedzi Minaj nastąpiły po incydencie Cardi B z rzucaniem butami

Kontrowersje, do których nawiązywała Nicki w swoim odcinku z września 2018 r., wynikały z niesławnego incydentu z rzucaniem butem przez Cardi B, który miał miejsce zaledwie trzy dni wcześniej na imprezie Harper’s Bazaar ICONS w Nowym Jorku, w której uczestniczyły obie artystki.

Źródło w wywiadzie dla magazynu People opisało sytuację jako „sytuację przeciwko sytuacjom towarzyszącym” i stwierdziło:

„Wszystko wydarzyło się 20 sekund po tym, jak Kelly Rowland opuściła Nicki Minaj — była między nimi. Cardi podeszła do Nicki i nagle zaczęła krzyczeć coś o swoim dziecku. Krzyczała: 'S**a, jesteś zadziorna. S**a, nie gadaj gówna o moim dziecku’ do Nicki.”

Po tej konfrontacji Cardi rzuciła butem w Nicki i pomimo prób fizycznego dotarcia do niej, została zatrzymana przez ochroniarzy Minaj, w wyniku czego Cardi dostała guza na czole.

Późniejsze dowody ujawniły, że but, którym rzuciła Cardi, trafił jednego z jej ochroniarzy, który był otoczony przez grupę ośmiu lub dziewięciu mężczyzn chroniących Nicki.

Następnego dnia po tym wydarzeniu Cardi udostępniła zrzut ekranu swoich notatek na Instagramie, sugerując, że jej wybuch był spowodowany tym, że Nicki zaakceptowała komentarz krytykujący jej „umiejętności macierzyńskie”. Jednak w Internecie nie pojawił się żaden istotny dowód potwierdzający jej twierdzenia.

Obecnie Nicki Minaj i Cardi B są w trakcie opracowywania swoich nadchodzących albumów studyjnych. Cardi obiecała fanom, że jej drugi album ukaże się w 2024 roku, podczas gdy Minaj ma ogłosić datę wydania swojego szóstego albumu, Pink Friday 3 , w niedalekiej przyszłości.

Źródło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *