Fani NFL krytykują Michaela Strahana za zepsucie prezentacji trofeum mistrzostw NFC drużyny 49ers: „To był wstyd”
San Francisco 49ers przystąpią do kolejnego Super Bowl po pokonaniu Detroit Lions 34:31, ale po meczu z Michaelem Strahanem widać, że były New York Giant znalazł się w trudnej sytuacji.
Zwykle obowiązki po meczu przejął były zawodnik Pittsburgh Steelers, Terry Bradshaw, ale był chory, więc Strahan wstał… i nie poszło mu zbyt dobrze.
To był jego pierwszy występ w takim programie i popełnił kilka błędów, jak na przykład błędne podanie wyniku w pewnym momencie (powiedział, że to 17-0, ale było 17-7), a potem nie odezwał się ani słowem. od Joe Montany, członka Galerii Sław 49ers .
Podsumowując, fani nie byli pod wrażeniem wysiłków Strahana i dali mu znać. Jeden z fanów napisał na X, że był zawstydzony.
„Strahan był wstydem”.
Inni wyrazili swoją opinię na temat przebiegu występu Strahana po meczu.
Jak więc widzimy, występ Strahana po meczu nie przypadł do gustu fanom 49ers, a biorąc pod uwagę, że był to jego pierwszy występ w takim programie, być może można mu dać trochę luzu.
Chociaż fani z San Francisco mimo wszystko rzucają mu kilka wybranych słów po jego wysiłkach.
W Super Bowl zmierzą się 49ers z Patrickiem Mahomesem i Chiefs
San Francisco i Kansas City spotkają się na kursie kolizyjnym w Super Bowl, aby za dwa tygodnie wyłonić najlepszą drużynę w piłce nożnej.
Dla Mahomesa jest to powrót do przedostatniego meczu NFL i będzie chciał wygrać swój trzeci Super Bowl, natomiast dla Brocka Purdy’ego będzie to jego pierwszy występ w tak ważnym meczu i będzie chciał zdobyć swoje pierwsze trofeum Lombardi.
Obie drużyny miały odmienną formę w poprzednim meczu, gdy Chiefs i Mahomes zdominowali Baltimore Ravens po zwycięstwie 17-10 w meczu, którego tabela wyników nie odzwierciedla tak naprawdę tego, co wydarzyło się na stadionie M&T Bank.
Jeśli chodzi o San Francisco, w pierwszej połowie zostało solidnie pokonane, a Detroit Lions zrobili, co im się podobało i wyszli na prowadzenie 24-7.
Jednak w drugiej połowie drużyna San Francisco pod wodzą Purdy’ego wrzuciła bieg, a gdy fala dynamiki zaczęła narastać, nie można było jej zatrzymać.
Będzie to mecz San Francisco kontra Kansas City, taki jaki był w 2020 roku, a niektórzy fani są wyraźnie zadowoleni, że Michael Strahan nie będzie za mikrofonem podczas występu po meczu.
Dodaj komentarz