„Nigdy nie osiągnąłem połowy tego, co osiągnąłem” – Colby Covington twierdzi, że byłby „zaszczycony”, gdyby rozstrzygnął rywalizację z Ianem Garrym w oktagonie
Colby Covington jest gotowy rozstrzygnąć spory z Ianem Garrym w oktagonie.
Spór pomiędzy Covingtonem a Garrym zaostrza się, odkąd Irlandczyk śmiało oświadczył, że pokona „Chaos” w potencjalnym meczu podczas październikowego wywiadu dla „The Schmo”.
Sprawdź komentarze Iana Garry’ego poniżej (2:35):
Covington, znany ze swojej antagonistycznej osobowości, wykorzystał sytuację Garry’ego i uderzył go w przygotowaniach do UFC 296 na początku tego miesiąca.
Podczas niedawnego wywiadu z amerykańskim konserwatywnym komentatorem politycznym Tuckerem Carlonem, były pretendent do tytułu wagi półśredniej UFC po raz kolejny skupił się na Garrym i jego żonie, stawiając poważne zarzuty dotyczące ich związku. Covington powiedział:
„Jest dość zły. Myślę, że prawdopodobnie chce rozstrzygnąć różnice w oktagonie. Jeśli tak się stanie, lubię walczyć w oktagonie, więc jeśli pewnego dnia zajdzie taka potrzeba, będę zaszczycony, mogąc to rozstrzygnąć.
On dodał:
„To nie jest ktoś, z kim mam walczyć; to ktoś, kto bzdury wypowiada w mediach, rzuca w mediach pewnymi terminami i nigdy nie zrobił ani nie osiągnął połowy tego, co ja osiągnąłem w sporcie, więc muszę mu się trochę odwdzięczyć.
Sprawdź komentarze Colby’ego Covingtona poniżej (1:15):
Colby Covington rozważa rolę gubernatora Florydy w przyszłości
Colby Covington niedawno ujawnił swoje aspiracje po zakończeniu swojej kariery w mieszanych sztukach walki. 35-letni Amerykanin wyraził swój entuzjazm związany z wejściem do świata polityki z długoterminowym celem, jakim jest ostatecznie zostanie gubernatorem Florydy, jego obecnego miejsca zamieszkania.
Silna więź Covingtona z byłym prezydentem USA Donaldem Trumpem jest dobrze znana, a „Chaos” uważa Trumpa za swojego idola. Covington konsekwentnie pojawia się także na wiecach politycznych Trumpa i rzadko kiedy przepuszcza okazję do publicznego wyrażenia swojego podziwu dla byłego POTUSA.
Podczas niedawnej rozmowy z Patrickiem Bet-Davidem w podcaście PBD (za pośrednictwem MMA Fighting) Covington podzielił się spostrzeżeniami na temat swoich ambicji politycznych:
„Pewnego dnia chcę zająć się polityką, bo chcę walczyć o to, w co wierzę. Chcę dostać się do Kongresu, może do Senatu, może coś w tym rodzaju. Może zostanę gubernatorem Florydy. To byłoby moje największe marzenie, aby zostać gubernatorem tego stanu.”[h/t – Walka MMA]
Sprawdź komentarze Colby’ego Covingtona poniżej:
Dodaj komentarz