Neil Magny nie jest zaskoczony tym, że Colby Covington dostał kolejną walkę o tytuł
Po tym, jak Dana White ogłosił, że Colby Covington dostanie kolejną szansę na tron wagi półśredniej, fani, którzy uważają, że nie zasługuje na to, spotkali się z reakcją. Chociaż jego passa jednej walki może nie być najbardziej imponująca w dywizji, Neil Magny nie jest zaskoczony, że kontrowersyjny zawodnik otrzymuje szansę na tytuł.
„Chaos” ostatnio nie był aktywny w oktagonie z powodu problemów poza klatką, ale teraz, gdy ma to już za sobą, jest gotowy zdobyć niekwestionowane złoto UFC. Ten zuchwały sportowiec zdobył kiedyś tymczasowy tytuł, ale będzie miał pianę na ustach na myśl o zdobyciu czegoś, do czego dążył przez całą swoją karierę.
Podczas rozmowy z MiddleEasy, Neil Magny wyjaśnił, dlaczego Colby Covington , który otrzymał kolejną szansę na mistrzostwo Leona Edwardsa, nie powinien być zaskoczeniem dla fanów.
„Czy myślę, że zrobił wystarczająco dużo, aby to wygrać? Istnieje argument, który można wysunąć dla każdego. Można argumentować za Belalem [Muhammadem], można argumentować za Kamaru kontra Edwards o czwartą walkę” – powiedział Magny.
Dodano „Haitańską sensację”:
„W dywizji mogło być tak wiele meczów, ale na koniec dnia wszyscy musimy zaakceptować i zdać sobie sprawę, że tak, twój ranking może coś znaczyć, ale to także biznes. Tak, chodzi o rywalizację, kto jest lepszy, rankingi i wszystkie inne rzeczy, ale nie można odrzucić faktu, że to także biznes.
Następnym razem Magny będzie chciał wrócić do górnej połowy rankingu. Weterynarz będzie dążył do przerwania imponującej serii zwycięstw Phila Rowe’a w imponujący sposób i ma nadzieję, że zmieści się w pierwszej dziesiątce na 170.
Co Leon Edwards myśli o Colbym Covingtonie jako pretendencie numer jeden?
Odkąd Covington został ogłoszony przez Dana White’a ostatecznym pretendentem numer jeden , Edwards dał znać o swoich odczuciach co do potencjalnego pojedynku.
Brytyjczyk zyskał sławę po zwycięstwie jeden po drugim nad Kamaru Usmanem i teraz siedzi na szczycie dywizji półśredniej, czekając na swojego kolejnego pretendenta, ale dlaczego nie jest zadowolony z walki „Chaos”?
Według Leona Edwardsa , nie chce walczyć z kimś, kto wolał siedzieć z boku niż walczyć. Colby Covington był poza klatką przez ponad rok, zanim został uznany za pretendenta numer jeden.
Dodaj komentarz