„Muszę zobaczyć, jak obudzę się jutro rano… dla mnie nic się nie zmieniło” – Rafael Nadal bagatelizuje strach przed kontuzjami pomimo ponownego zaostrzenia się po porażce w Brisbane

„Muszę zobaczyć, jak obudzę się jutro rano… dla mnie nic się nie zmieniło” – Rafael Nadal bagatelizuje strach przed kontuzjami pomimo ponownego zaostrzenia się po porażce w Brisbane

Powrót Rafaela Nadala w 2024 roku został gwałtownie przerwany w piątek, 5 stycznia, kiedy przegrał z Jordanem Thompsonem 7:5, 6:7(8), 3:6 w ćwierćfinałowym meczu na stadionie Brisbane International w ciągu trzech godzin i 24 minut.

Nadal prowadził swojego australijskiego przeciwnika setem i był na dobrej drodze do zwycięstwa w setach prostych, zanim jego lewe biodro zaczęło szwankować. Hiszpan następnie stracił trzy punkty meczowe w drugim secie ze względu na pogarszającą się kondycję fizyczną, ostatecznie przegrywając zarówno drugiego, jak i trzeciego seta, i ostatecznie opuścił turniej ATP 250.

Rafael Nadal został później poproszony o ujawnienie nawrotu kontuzji biodra podczas konferencji prasowej po meczu. 37-latek odpowiedział, że choć gra na wysokim poziomie po przerwie spowodowanej kontuzją jest trudna, chce zachować otwarty umysł w obliczu wyzwań, które staną przed nim.

„Muszę zobaczyć, jak obudzę się jutro rano. To znaczy, rozmawialiśmy przez te ostatnie dni, rozmawialiśmy o pozytywnych rzeczach. Dlatego nie jestem zbyt pozytywnie nastawiony, kiedy przemawiam” – powiedział Nadal podczas konferencji prasowej. „Rozmawiałem z dużą ostrożnością, ponieważ wiem, że po roku trudno jest organizmowi grać w turniejach na najwyższym poziomie”.

„Muszę być otwarty. Dla mnie nic się nie zmieniło. Sposób, w jaki podchodzę do wszystkiego, wcale się nie zmienił. Muszę zaakceptować wszystko takim, jakim jest. Jeśli coś się stanie, jeśli będę miał jeden problem w tej części ciała, muszę się z tym pogodzić” – dodał.

„Mam nadzieję, że będę miał okazję trenować w przyszłym tygodniu i zagrać w Melbourne… teraz nie jestem niczego pewien na 100%” – Rafael Nadal

Rafael Nadal macha do publiczności w Brisbane
Rafael Nadal macha do publiczności w Brisbane

Rafael Nadal powtórzył, że nie martwi się charakterem swojego odejścia z Brisbane International, ponieważ jego ćwierćfinałowe spotkanie było jego pierwszym długim meczem w prawie rok.

„[To] jest początek. Tak dawno nie grałem w żadnym turnieju. Czy nawet bez udziału w turnieju nie jest tak, że ćwiczę na najwyższym poziomie przez cztery miesiące, prawda? Jak powiedziałem, ostatni miesiąc był całkiem dobry pod względem intensywności, ale nie jest to długi okres” – powiedział Hiszpan.

Bez względu na to, jak 37-latek czuł się w związku z problemami z biodrami, ujawnił lokalnym mediom, że nie jest „w stu procentach pewien”, czy będzie w doskonałej formie przed < a i=1>Australian Open.

„Nie wiem. To znaczy, mam nadzieję, że to nie jest ważne i mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu dostanę szansę na treningi i zagram z Melbourne. Szczerze mówiąc, nie jestem teraz niczego pewien na 100%” – dodał.

22-krotny zwycięzca turnieju Major wyraził także konsternację, że podczas swojego ćwierćfinału przegapił „wiele okazji”. Jednak Nadal pochwalił także Jordana Thompsona za to, że podczas podstawowych wymian kazał mu zagrać „jeszcze jedną piłkę”.

– Uważam, że rozegrał dobry mecz. Dla mnie nawet to nie był najlepszy mecz, miałem mnóstwo okazji, żeby go wygrać, więc… To tyle, prawda? Musimy zaakceptować wszystkie tego typu rzeczy” – powiedział. „Dzisiaj przeciwnik gra dobrze. Sprawił, że zagrałem jeszcze jedną piłkę. Nie zagrałem źle, ale zabrakło mi jednej piłki” – podsumował.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *