Włamanie na oficjalne konto NBA: rzekomy były pracownik włamał się na Facebooka
W poniedziałek na oficjalnym koncie NBA na Facebooku doszło do dziwnego zdarzenia.
Podobno były pracownik organizacji, który pracował w sektorze mediów społecznościowych, włamał się na oficjalne konto ligi na Facebooku. Następnie zwrócili się do NBA i komisarza Adama Silvera o warunki pracy oferowane przez organizację.
Były pracownik oskarżył ligę o zmuszanie personelu do wielogodzinnej pracy bez przerwy pomiędzy nimi. W poście pracownik napisał, że musi pracować 14 godzin dziennie, a zmiany odbywały się przez większość czasu bez przerwy.
Tymczasem twierdzili, że praca jest słabo opłacana w stosunku do godzin pracy, a ubezpieczenie zdrowotne nie jest w pakiecie, ale jest oferowane po kilku miesiącach.
Według byłego pracownika odejście z pracy było najlepszą decyzją, jaką mogli podjąć, starając się uniknąć problemów psychicznych:
„Jak się z tego wylogować? Nie ćwiczyłem tutaj od tygodni. Tak czy inaczej, NBA nadmiernie obciąża swoich pracowników mediów społecznościowych, ze szkodą dla ich zdrowia i życia społecznego, za pensję mniejszą niż 50 tys. dolarów rocznie po opodatkowaniu.
„Pracowałem czasami po 14 godzin na zmiany, bez przerw. Pozdrawiam Adama Silvera. Ubezpieczenie zdrowotne otrzymujemy dopiero po przepracowaniu 90 dni. To głupie, prawda? Cieszę się, że zrezygnowałem, nie ma potrzeby pracy, aby stanąć na drodze do twojego szczęścia. Przekaż darowiznę na cele związane ze zdrowiem psychicznym”.
Oskarżenia byłego pracownika szkodzą wizerunkowi NBA i Adama Silvera
Post na Facebooku stał się wirusowy, ale szybko został usunięty ze strony. Nadal nie jest jasne, w jaki sposób były pracownik uzyskał dostęp do konta ani dlaczego nadal miał do niego dostęp, mimo że rzucił pracę.
Bez wątpienia zaszkodziło to wizerunkowi ligi, gdyż NBA miała zapewniać swoim pracownikom doskonałe warunki pracy i idealne środowisko.
Liga i komisarz Adam Silver rozmawiali o znaczeniu ustalania wysokich standardów pracy, niezależnie od tego, czy odnoszą się one do zawodników, trenerów, dyrektorów ligi czy pracowników.
Jeśli jednak zarzuty są prawdziwe, oznacza to, że Silver i liga wykorzystali swoją władzę nad swoimi pracownikami, zmuszając ich do pracy przez niezliczoną ilość godzin za obniżoną pensję.
Takie praktyki pracy z pewnością mają negatywny wpływ na życie społeczne i zdrowie psychiczne pracowników, kreując jednocześnie złą reputację ligi.
Ponadto rodzi pytania dotyczące bezpieczeństwa kont w mediach społecznościowych. Czy były pracownik mediów społecznościowych nadal miał dane do logowania i dostęp do kont, mimo że nie pracują one dla firmy?
A może włamali się do systemu i uzyskali dostęp do konta na Facebooku, aby móc napisać post? Tak czy inaczej, jeśli zarzuty są prawdziwe, wygląda to źle dla NBA, ponieważ było to naruszenie bezpieczeństwa, które nie powinno mieć miejsca.
Do tej pory ani Adam Silver, ani organizacja nie zajęli się tą sprawą ani nie wydali żadnych oświadczeń. Powinniśmy się jednak spodziewać, że tak się stanie, ponieważ zarzuty są poważne i psują złą reputację NBA.
Dodaj komentarz