Insider NBA szydzi z gwarancji Dillona Brooksa na 80 milionów dolarów w ramach umowy Rockets – „To są kontrakty w stylu NFL”

Insider NBA szydzi z gwarancji Dillona Brooksa na 80 milionów dolarów w ramach umowy Rockets – „To są kontrakty w stylu NFL”

Dillon Brooks zrobił furorę, kiedy podpisał kontrakt z Houston Rockets. Charakter jego kontraktu jest jednak prawdziwym tematem dyskusji.

Znawca NBA, Brian Windhorst z ESPN, wyjaśnił umowę między Rockets a napastnikiem Brooksem. Oto, co powiedział w piątkowym podcaście „The Old Man and The Three”:

„Mówią, że Dillon Brooks ma cztery lata gwarancji na 80 milionów dolarów i może tak będzie, ale ja na to czekam… To są w zasadzie wszystkie kontrakty w stylu NFL. I dlaczego NFL daje takie kontrakty? Ponieważ mają twardy pułap wynagrodzeń. A jeśli zapłacą graczowi, a gracz zostanie ranny, nie mogą wyrzucić kontraktu.

Według Windhorsta, umowa Houston/Brooks jest kontraktem w stylu NFL, w którym zespół ze względu na zasady dotyczące limitów wynagrodzeń nie chce w pełni zagwarantować kontraktu zawodnika, dlatego zawiera premie i zachęty do manipulowania tą sytuacją i zmniejszenia w pełni gwarantowane lata.

Według informatora NBA, drużyny NFL podpisują te kontrakty, aby chronić swój pułap wynagrodzeń, ale on wspomina, że ​​NBA również zmierza w tym kierunku, więc umowa Brooksa nie jest zaskoczeniem.

Wojnarowski dodał, że umowa ostatecznie będzie podpisaniem umowy z Memphis Grizzlies, która „wygeneruje znaczny wyjątek handlowy”. W ramach umowy Patty Mills, którą Rockets przejęli od Brooklyn Nets, dołączyła do Grizzlies.

Uważa się, że niedawno podpisany czteroletni kontrakt między Rockets a Dillonem Brooksem zawierał premie i zachęty, donosi Kelly Iko z The Athletic.

Warunki i kwoty tych premii i zachęt nie są jeszcze jasne, ale może potencjalnie sprawić, że umowa będzie o wiele bardziej smaczna i przyjazna zespołowi, niż początkowo się wydawało. W umowie nie ma opcji gracza ani drużyny, jak wcześniej informował Iko.

Umowa Brooksa jest najnowszym przykładem w trendzie kontraktów przyznawanych przez dyrektora generalnego Rockets , Rafaela Stone’a, które początkowo były przedstawiane jako znacznie bardziej przyjazne graczom, niż są w rzeczywistości.

Kontrakt Dillona Brooksa ma spadającą wartość zamiast takiej, która rośnie. Dzięki temu Rockets mogą zaoszczędzić swoją przyszłą gotówkę, aby zapłacić swoim supergwiazdom, jednocześnie usuwając z drogi wyższe kwoty w dolarach z pensji Brooksa.

Memphis Grizzlies przeciwko Los Angeles Lakers – mecz szósty
Memphis Grizzlies przeciwko Los Angeles Lakers – mecz szósty

Dillon Brooks spędził pierwsze sześć sezonów z Grizzlies, którzy zdobyli byłą gwiazdę Oregonu w drafcie NBA 2017 po tym, jak został wybrany z 45. wyborem.

W zeszłym roku zdobył średnio 14,3 punktu przy 39,6 procentach strzelania dla drugiego w tabeli Grizzlies, który przegrał w pierwszej rundzie play-offów.

27-letni napastnik był kluczową częścią wyjściowego składu drużyny przez cztery sezony, gdy Grizzlies stali się odwiecznymi rywalami w Konferencji Zachodniej.

Houston Rockets staje się pretendentem do playoffów po podpisaniu kontraktu z Fredem VanVleetem i Dillonem Brooksem

Houston miał dobry start w wolnej agencji, już sprowadził byłego rozgrywającego Toronto Raptors , Freda VanVleeta, aby uzupełnić młodą stajnię talentów, w skład której wchodzą Jalen Green i Amen Thompson.

Koszykówka wolnej agencji
Koszykówka wolnej agencji

Houston uwolnił również trochę czasu gry dla Brooksa, wymieniając kilku młodych graczy. Kenyon Martin Jr. został wysłany do Los Angeles Clippers za dwa wybory w drugiej rundzie, a Usman Garuba i TyTy Washington zostali wysłani do Atlanta Hawks.

Biorąc pod uwagę wszystkie ruchy, które wykonał, spodziewaj się, że Houston Rockets ponownie pojawi się jako pretendent do play-off w przyszłym sezonie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *