Nate Diaz obraża się, że jest postrzegany jako „zawodnik MMA”, mówi, że „kontrakt po kontrakcie” uniemożliwił mu boksowanie
Była supergwiazda UFC, Nate Diaz, zmierzy się z Jake’em Paulem w wyczekiwanym pojedynku bokserskim, który odbędzie się 5 sierpnia 2023 roku w American Airlines Arena w Dallas. Diaz jest znany ze swoich imponujących osiągnięć w mieszanych sztukach walki, ale ostatnio obraził się, że został zaszufladkowany jako jednowymiarowy „zawodnik MMA” w okresie poprzedzającym walkę.
Według Nate’a Diaza, w przeszłości uniemożliwiano mu boksowanie ze względu na zobowiązania kontraktowe z UFC, które ograniczały jego możliwości zaprezentowania swoich umiejętności bokserskich. Pochodzący ze Stockton twierdzi, że od zawsze interesował się sportem bokserskim, a nawet trenował z jednymi z najlepszych bokserów na świecie.
Podczas konferencji prasowej przed walką przed swoim nadchodzącym pojedynkiem bokserskim z Jake Paulem, Diaz zauważył:
„Mój plan w walce to zawsze walczyć z największymi nazwiskami i najlepszymi zawodnikami. Od dawna próbowałem wydostać się z UFC, ponieważ wiedziałem, ile jestem wart, jacy są warci zawodnicy i co powinienem zrobić.
38-letni były zawodnik mieszanych sztuk walki dodał:
„Byłbym zawodowym bokserem, gdy miałem 18 lat, ale najpierw pojawiła się walka w klatce, więc utknąłem w klatce na całą moją karierę” – wyjaśnił. Były chwile, kiedy od razu dostawałem kontrakt z UFC. Więc byłem już zamknięty od samego początku.”
Sprawdź poniżej całe uwagi Nate’a Diaza (od 1:02:00):
Nate Diaz wyrobił sobie markę w świecie MMA, szczycąc się imponującym zawodowym rekordem 22 zwycięstw i 13 porażek w kilku awansach. Jednak teraz przygotowuje się do wejścia do królestwa boksu i zaprezentowania swoich umiejętności w innym sporcie walki.
Dana White krytykuje Nate Diaz kontra Jake Paul
Gdy zbliża się data wyczekiwanej walki Jake’a Paula i Nate’a Diaza, zarówno fani, jak i media szaleją z podekscytowania. Jednak jedna wybitna postać w świecie sportów walki wydaje się być mniej niż entuzjastycznie nastawiona do pojedynku: Dana White. Prezydent UFC niedawno wypowiedział się na temat walki, wyrażając brak zainteresowania nią pomimo jego relacji z Diazem.
W niedawnym występie w The Jim Rome Show White stwierdził, że wierzy, że osobowość mediów społecznościowych walczyła głównie z artystami sztuk walki jako bokser i zmierzyła się tylko z jednym bokserem w swojej karierze zawodowej: Tommym Fury, który dał mu pierwszą porażkę w karierze.
Biały powiedział:
„Nie znam człowieka. Starałam się tego nie robić – lubię Nate’a. Nate i ja mamy dobre relacje. Po prostu, słuchaj, Jake Paul wyszedł i walczył z prawdziwym bokserem, który był w jego wieku, jego wadze i przegrał. Więc jak tylko przegra, wraca do czterdziestoletniego zawodnika MMA, który jest mniejszy od niego, a nie jego wagi. Słuchaj, to po prostu jedna z tych walk, które – wiem, że niektórzy ludzie są w to wciągnięci. To po prostu nie jest to, czym się zajmuję. To nie moja sprawa.
Sprawdź poniżej całe uwagi Dana White’a:
Jim Rome asks Dana White about Jake Paul/Nate Diaz.https://t.co/pHl25tzMoQ
— Jed I. Goodman © (@jedigoodman) May 4, 2023
Brak zainteresowania supremo organizacji walką może nie być dla wielu zaskoczeniem, biorąc pod uwagę kontrowersyjne relacje między nim a Paulem w ciągu ostatnich kilku lat. YouTuber, który został bokserem, często wyzywał prezydenta UFC. Posunął się nawet do wyzywania zawodników UFC na walki bokserskie.
Dodaj komentarz