Nate Diaz i 4 innych zawodników, którzy pokonali więcej niż mistrz UFC, ale nigdy nie zdobyli tytułu

Nate Diaz i 4 innych zawodników, którzy pokonali więcej niż mistrz UFC, ale nigdy nie zdobyli tytułu

Zdobycie tytułu UFC to marzenie niemal każdego zawodnika podpisującego kontrakt z tą organizacją. Być uznanym za mistrza w wiodącej na świecie organizacji MMA, która skutecznie intronizuje jednego z najlepszych zawodników w swojej kategorii, to coś, do czego dąży większość zawodników mieszanych sztuk walki.

A żeby zostać mistrzem, wojownik musi jednego pokonać. Nawet jeśli byłby to tylko były posiadacz tytułu, zwycięstwo z pewnością przybliżyłoby go do rywalizacji o tytuł. Jednak nie każdy zawodnik, który pokonał mistrza UFC, zdobył dla siebie tytuł. W rzeczywistości są tacy, którzy pokonali kilku mistrzów, ale nadal im się nie udało.

Niezależnie od tego, czy za swoje wyczyny zdobyli szansę na tytuł i ponieśli porażkę, czy też nigdy nie zdołali strzelić gola w walce z aktualnym mistrzem swojej dywizji, nadal odnosili zwycięstwa nad tymi, którzy są na zawsze uwiecznieni jako niekwestionowani posiadacze tytułu.

#5. Paulo Costa, waga średnia UFC

Paulo Costa może nie być tak dobrym wojownikiem, jak się go przedstawia. Jednak w pewnym momencie Brazylijczyk był niepokonanym zawodnikiem, którego rekord został zbudowany na plecach znacznie mniejszych wrogów lub zawodników podupadających u schyłku ich kariery. Wśród tych przeciwników są byli mistrzowie Johny Hendricks i Luke Rockhold .

Hendricks, były mistrz wagi półśredniej, był dla Costy odskocznią. Przegrawszy wówczas cztery z pięciu ostatnich walk, Hendricks był beznadziejny i pokonany tak jednostronnie, że nigdy nie wyglądał, jakby należał do oktagonu. Rockhold jednak nie był lepszy.

Pomimo tego, że był byłym mistrzem wagi średniej, trzy z czterech ostatnich walk przegrał przez nokaut. Nadal udało mu się stoczyć nieco konkurencyjną walkę z Costą, ale mimo to przegrał. Jednak sam „Borrachinha” nigdy nie był mistrzem, a jego jedyna walka o tytuł z Izraelem Adesanyą poniosła poważną porażkę.

#4. Yoel Romero, były zawodnik UFC w wadze średniej

Jak na ironię, jedna z trzech ostatnich walk to jedyna walka o tytuł, jaką kiedykolwiek wygrał.

Mimo to „Żołnierz Boga” zdołał pokonać w sumie trzech byłych mistrzów, z których pierwszym był były mistrz wagi półciężkiej i niezwykły karateka Lyoto Machida, którego brutalnie znokautował . Dwie walki później unicestwił byłego mistrza wagi średniej Chrisa Weidmana latającym kolanem.

Ponownie, dwie walki później, zmierzył się z innym byłym mistrzem wagi średniej, Luke’em Rockholdem, przygniatając go do płotu miażdżącym nokautem. Pomimo swoich zwycięstw Romero zawsze przegrywał w momentach, w których miało to największe znaczenie.

#3. Gegard Mousasi, były zawodnik UFC w wadze średniej

Kiedy mnożą się rozmowy na temat najbardziej utalentowanego zawodnika wagi średniej na świecie, często, choć błędnie, wspomina się Gegarda Mousasiego. Niemniej jednak Holender pobił należną mu część byłych mistrzów. Najpierw zmierzył się z uderzającym fenomenem i byłym mistrzem wagi półciężkiej Vítorem Belfortem.

Mousasi TKO’d Belfort w imponującym stylu. Dwie walki później zmierzył się z byłym mistrzem wagi średniej Chrisem Weidmanem, zadając mu TKO kolanami, co, jak miał nadzieję All-American, zostanie uznane za nielegalne ze względu na zamieszanie wokół tego, co jest uważane za uziemionego przeciwnika.

Po rozstaniu z UFC Mousasi znalazł się w Bellatorze, gdzie zmierzył się z byłym mistrzem UFC w wadze półciężkiej Lyoto Machidą, z którym przegrał na początku swojej kariery. Tym razem jednak Holender zwyciężył niejednogłośną decyzją. Jednak nigdy nie zdobył złota mistrzowskiego w UFC.

#2. Alistair Overeem, były zawodnik wagi ciężkiej UFC

Inny światowej sławy Holender, Alistair Overeem, jest jednym z niewielu mistrzów świata, którzy zdobywali tytuły niemal wszędzie, gdzie się pojawił, poza UFC. Ale to nigdy nie powstrzymało go przed pokonaniem byłych mistrzów tej promocji. W końcu zadebiutował w promocji zwycięstwem przez TKO nad Brockiem Lesnarem .

Trzy walki później pokonał Franka Mira jednogłośną decyzją, a następnie odniósł dwa zwycięstwa nad byłymi mistrzami wagi ciężkiej. Ten wynik wzrósł do czterech zwycięstw nad byłymi mistrzami wagi ciężkiej, kiedy przez TKO pokonał Juniora dos Santosa i Andreia Arlovskiego.

Następnie zwiększył liczbę pokonanych byłych mistrzów do pięciu, pokonując Fabrício Werduma w rewanżu za znacznie wcześniejsze spotkanie. Jednak Holender faktycznie pokonał sześciu byłych mistrzów, a także ma na swoim koncie zwycięstwo nad byłym mistrzem wagi półciężkiej Vítorem Belfortem z czasów, gdy był w Strikeforce.

#1. Nate Diaz , były UFC w wadze lekkiej / półśredniej

Legendarny zawodnik akcji Nate Diaz walczył kiedyś o niekwestionowany tytuł. Miało to miejsce podczas jego dni w wadze lekkiej, kiedy skrzyżował miecze z Bensonem Hendersonem, co okazało się nierówną porażką. To jego jedyna szansa na zdobycie tytułu UFC. Jednak nadal udało mu się odnieść zwycięstwa nad byłymi mistrzami.

Na początku 2016 roku zasłynął z wygranej przez zdenerwowane zwycięstwo przez poddanie nad ówczesnym panującym mistrzem wagi piórkowej Conorem McGregorem w walce w wadze półśredniej. Jego następne zwycięstwo odniosło nad byłym mistrzem wagi lekkiej Anthonym Pettisem, z którym miał coś w rodzaju feudu.

Następnie, w swojej ostatniej walce w MMA, zmierzył się z byłym tymczasowym mistrzem wagi lekkiej Tonym Fergusonem, którego poddał przez duszenie gilotyną w sposób przypominający książkę z bajkami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *