Teściowie legendy NASCAR Jimmiego Johnsona, siostrzeniec znaleziony martwy w zgłoszonym morderstwie-samobójstwie
Według doniesień teściowie legendy NASCAR, Jimmiego Johnsona, popełnili morderstwo-samobójstwo, a jego 11-letni siostrzeniec również stracił życie. Do zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem (27 czerwca) w Muskogee w stanie Oklahoma.
Dr Jack Janway (69 l.) i jego żona Terry Janway (68 l.) brali udział w strzelaninie. Terry jest podejrzana o zabicie swojego męża i 11-letniego wnuka Daltona Janwaya. Córka Jacka i Terry’ego, Chandra, jest żoną kierowcy NASCAR, Jimmiego Johnsona.
Zgodnie z komunikatem Departamentu Policji Muskogee, mieszkaniec ulicy Suroya 2826 zgłosił zamieszki w okolicy o godzinie 21:05 w poniedziałek. Zgłosiła również osobę niosącą broń i odłożyła słuchawkę.
Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce, znaleźli Jacka Janwaya leżącego w korytarzu wewnątrz domu. Wkrótce usłyszeli kolejny wystrzał odbijający się echem od domu i wyciągnęli Jacka na zewnątrz i zapowiedzieli mieszkańcom, aby wyszli na zewnątrz.
Po tym, jak na miejsce przybyło więcej funkcjonariuszy, przeszukali rezydencję i znaleźli martwych Terry’ego i ich wnuka Daltona w domu.
Według Muskogee Phoenix, funkcjonariusz policji Lynn Hamlin potwierdził, że podejrzewa się, że Terry był strzelcem, ale nie są pewni przyczyny strzelaniny.
„Właśnie to badają, ale wydaje się, że nie ma zagrożenia dla społeczności, więc bardzo prawdopodobne jest, że jest to morderstwo-samobójstwo” – powiedział Hamlin.
Czy Jimmie Johnson będzie ścigał się w wyścigu Chicago Street w ten weekend?
Właściciel zespołu Legacy Motor Club, Jimmie Johnson, zapisał się na pierwszy w historii wyścig uliczny NASCAR, ponieważ chciał odhaczyć pozycję na swojej liście życzeń. Chevrolet Camaro nr 84 Johnsona został również wymieniony na liście zgłoszeń do wyścigu Grant Park 220 Cup Series.
Jednak po ostatnich wydarzeniach zespół wycofał wpis nr 84 z imprezy w ten weekend. W oświadczeniu wydanym przez Legacy Motor Club wspomniano, że rodzina Jimmiego Johnsona poprosiła w tym czasie o prywatność.
Oświadczenie brzmiało:
„LEGACY MOTOR CLUB postanowił wycofać Chevroleta Carvana nr 84 z weekendowych zawodów NASCAR Cup Series w Chicago”.
„Rodzina Johnsonów poprosiła w tej chwili o zachowanie prywatności i żadne dalsze oświadczenia nie będą składane”.
Johnson niedawno wrócił z Europy po ukończeniu 24-godzinnego wyścigu Le Mans z zespołem NASCAR Garage 56. Po odhaczeniu jednej pozycji ze swojej listy rzeczy do zrobienia, siedmiokrotny mistrz Cup Series miał wystartować w Chicago Street Race. Jednak ze względu na nieprzewidziane okoliczności nie weźmie udziału w wyścigu w ten weekend.
Dodaj komentarz