Mozilla straciła szacunek dla Firefoksa

Mozilla straciła szacunek dla Firefoksa

[Opinia] Mozilla wciąż jest pogrążona w dryfowaniu tożsamości, w którym ideologia waży więcej niż technologia, i chociaż wspieranie mniejszości w potrzebie jest słuszną rzeczą, jeśli robi się to uczciwie, chciałbym zobaczyć, jak robią to samo. by wyciągnąć Firefoksa z dziury, w którą go włożyli.

Nie, drogi czytelniku, to nie jest atak na Firefoksa. W każdym razie będzie to atak na Mozillę, choć osobiście nie podzielam uproszczenia krytyki, kwalifikując go jako atak. Nie, nie jest. Jednak dokładnie tyle zabiorą, co nie ma dla mnie znaczenia, ponieważ będę to robił dalej, gdy uznam to za wygodne.

Czasami wchodzisz na  stronę Mozilli,  spodziewając się znaleźć coś nowego na temat jej produktów, przeglądasz Firefoksa i natrafiasz na artykuł, który opowiada, jak queerowy piosenkarz i autor tekstów znajduje dumę i radość na skrzyżowaniu technologii i muzyki, kolejna praca z przemyślenie miłości i tożsamości…

Nie mam nic przeciwko tym treściom, choć mam wrażenie, że Mozilla porusza się jak wiatrowskaz tam, gdzie wieje wiatr i dla firmy, a nie fundacji, sprowadzają się do czystego marketingu, przez co wyglądają na bardziej zaangażowanych niż są. ze sprawą, a także starają się przyciągnąć użytkowników. Ale to im nie działa.

Dlatego denerwuje mnie, że inne treści, które na szczęście również istnieją, są tak zaniedbane, że powodują natychmiastowe odrzucenie. Lenistwo, z jakim traktują swoją prawdziwą wartość, która nigdy nie była aktywizmem, widać w  artykułach takich jak ten , w których wyjaśniają rzeczy tak proste, jak ustawienie Firefoksa jako domyślnej przeglądarki w systemie Windows.

Firefox w systemie Windows 7. Bardzo trafny link

Co jest nie tak z tym artykułem? Co nie jest nowe, ale od 2020 r. Parafraza bez najmniejszego zwrócenia uwagi na jego produkt, Firefoksa czy użytkowników. Po pierwsze za nie pokazanie nowego obrazu Firefoksa, który różni się od tego, który był w 2020 roku, a po drugie za nie skorzystanie z okazji skupienia się w przewodniku na Windows 11.

To nie jedyny przykład. Dzień po poprzednim opublikowali kolejny samouczek wyjaśniający  , jak łatwo przejść z Chrome na Firefoksa,  co również wydaje się parafrazą z dawno minionych dni, chociaż ten nie wyjaśnia tego. Ale spójrz na zrzuty ekranu z macOS Catalina i Windows 7, aby się przekonać. Czy naprawdę trudno było zaktualizować te artykuły przy minimalnym zaangażowaniu?

Będą tacy, którzy uznają to za drobny, a nawet nieistotny szczegół, ale daje mi to wrażenie, że Mozilla myśli o czymś innym, a nie o dalszym ulepszaniu Firefoksa, aby utrzymać konkurencję ze środowiskiem Chromium i jego pochodnymi. Problem utraty koncentracji, nad którym firma ciągnie się od lat.

A dla przypomnienia, Firefox, mimo że pod każdym względem stoi za Chromium i firmą, działa bardzo dobrze. To nie jest przeglądarka, która obsługuje tylko to, czym powinna być, darmowy internet i całe to gówno (w cokolwiek kto chce wierzyć); lub co to było, darmową alternatywą, która przeciwstawiła się Internet Explorerowi i jego rządom terroru.

Nie: Firefox działa dobrze.

Możliwe, że pod względem wydajności lub obsługi multimediów odbiega od Chrome, że usunięcie podstawowych funkcji, takich jak aplikacje internetowe, zmniejszyło ich zwolenników lub że ciągła rozrzutność zarządu Mozilli – i nie mówię tego, ponieważ kierownictwo rzekomo non-profit fundacja, która działa dla dobra ludzkości, zbierając miliony, zwalniając swoich pracowników partiami, umniejsza to, co zostało osiągnięte dzięki Firefoksowi.

Wszystko to mogło przyczynić się do upadku Firefoksa i naprawdę tak myślę. Podobnie jak wszechobecność Google – firmy, która, a dokładnie mówiąc, utrzymuje Mozillę przy życiu – i jej Chrome nawet w zupie, która z pewnością odegrała bardziej znaczącą rolę w procesie utonięcia, jeśli to było możliwe. Mimo wszystko Firefox to świetna przeglądarka, która ma swoje własne rzeczy…

Następnie? Jeśli Firefox jest świetną przeglądarką, czy to oznacza, że ​​Mozilla nie jest taka zła? Oczywiście. Mozilla zrobiła wiele rzeczy bardzo źle, ale nie wszystkie i nie zawsze. Wydaje mi się to nieco żałosne intelektualnie, aby wskazywać to bezpośrednio, ponieważ nawet z tych powodów nie będzie nikogo, kto spróbuje to zrozumieć, ale nie będzie już, aby spróbować.

Nie mogę się powstrzymać od zastanawiania się, jak by było, gdyby Mozilla zrobiła wszystko stosunkowo dobrze bez niesamowitych wzlotów i upadków, przez które przeszli. Jeśli chodzi o temat historii kultury, to co zostało powiedziane, nie chodzi o to, by go lekceważyć dla niego samego. To nie ma sensu. To tak, jak w MC jesteśmy oddani potępieniu nierówności na świecie. Bez wątpienia byłoby to godne pochwały, ale nie bylibyśmy środowiskiem technologicznym.

Od szczytu do tej pory: był to upadek Firefoksa

Żeby nie powtarzać tego, co zostało powiedziane: nikogo nie oszukują, a z daleka pachnie oportunizmem. Dlatego chciałbym, żeby bardziej skupili się na technologii – z wyjątkiem kolejnych wersji Firefoksa w porównaniu do tego, co oferuje konkurencja, jak duch odchodzący bez kary i chwały – niż na ideologię, bo jeśli Mozilla chce coś zmienić lub pomóc zmienić , będzie się opierać na technologii, a nie ideologii.

W rzeczywistości jedno nie jest sprzeczne z drugim. Wszystkie duże amerykańskie firmy poszły na modę praw obywatelskich i nie z tego powodu zaniedbały dbałość o swoje produkty i usługi, które przecież są podstawą ich działalności. Oko, wściekły wielbiciel Mozilli i Firefoksa lub Mozilli Firefox, wznosi się tak bardzo: mógłbym sporządzić listę nieuzasadnionych bzdur. Może pewnego dnia to zrobię.

Ponieważ wybuchy, jakie mi dają, nie wynikają z nienawiści do Mozilli, chociaż uważam, że dokładne oczyszczenie jej kierownictwa byłoby najlepszą rzeczą, jaka może się przydarzyć projektowi. Te przebłyski przeprosin dla Firefoksa. I nie wspominając, że następna rzecz, którą napiszesz o przeglądarce, będzie pozytywna. Obietnica.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *