Mirra Andreeva umieszcza Rogera Federera i Rafaela Nadala przed Novakiem Djokoviciem na swojej liście idoli
Mirra Andreeva umieściła Rogera Federera i Rafaela Nadala przed Novakiem Djokoviciem na swojej liście tenisowych idoli.
Andreeva jest obecnie w akcji na French Open 2023, gdzie pokonała Diane Parry w czwartek, 1 czerwca, i awansowała do trzeciej rundy turnieju. Tym samym została najmłodszą zawodniczką, która zaszła tak daleko w Roland Garros od czasu, gdy 15-letnia Sesil Karatantcheva dotarła do ćwierćfinału w 2005 roku.
Zapytana o graczy, których podziwiała na konferencji prasowej po meczu, Andreeva stwierdziła, że dorastała, podziwiając Federera . Zdradziła też, że Nadal zwrócił jej uwagę po swoim triumfie na French Open w zeszłym roku.
„Roger, on zawsze był moim idolem. Zawsze był moim numerem 1, ale po Roland Garros 2022, kiedy Rafa go wygrał, nie wiem dlaczego, ale w mojej głowie wszystko się odwróciło. Teraz Rafa i Roger są na pierwszym miejscu, ale nie chcę urazić Novaka – powiedziała ze śmiechem.
„Powiedzmy więc, że są trzy na pierwszych miejscach” — dodała. „Podoba mi się sposób, w jaki gra. Dużo kontratakuje i jest dobrym obrońcą. Dobrze porusza się na korcie, więc tak, podoba mi się sposób, w jaki gra.
16-letnia Rosjanka wyznała również, że lubi Andy’ego Murraya , zanim wymieniła takich graczy jak Frances Tiafoe, Coco Gauff i Ons Jabeur jako „miłych”.
„Co mogę powiedzieć o Andym Murrayu? Był po prostu miły. Nie spodziewałem się, że będzie miły poza boiskiem, ponieważ zawsze wydaje się być taki skupiony i zawsze skupiony na sobie. Więc nie spodziewałem się, że zobaczę go miłego, powiedzmy, otwartego na ludzi. Więc się uśmiechał i to mi się, powiedzmy, podobało” – powiedziała.
„Nie miałem okazji porozmawiać z żadnym innym sportowcem tutaj, ale tak jak powiedziałem wczoraj, dla mnie Tiafoe też wydaje się miłą osobą, a Coco też jest miła. Na pewno Jaber. Wiem, że jest miła i dzięki temu jest dość popularna – dodała.
Następnie Andreeva zmierzy się z rozstawioną z numerem 6 Coco Gauff lub Julią Grabher w trzeciej rundzie French Open .
Napędzany nanotechnologią Novak Djokovic żegluje do 2023 French Open 3R
Tymczasem Novak Djokovic awansował do trzeciej rundy French Open 2023 po pokonaniu Aleksandara Kovacevica i Martona Fucsovicsa w dwóch pierwszych rundach.
Djokovic polega zarówno na swoich umiejętnościach, jak i technologii, aby zdobyć w tym roku w Paryżu rekordowy 23. tytuł Wielkiego Szlema wśród mężczyzn. Został zauważony z małym, tajemniczym przedmiotem przyklejonym do jego klatki piersiowej, co skłoniło fanów i ekspertów do zastanowienia się, co to jest.
Później włoska firma ujawniła, że korzystał z pomocy „niesamowicie skutecznej nanotechnologii” , która, jak twierdzili, była „największą tajemnicą” kariery Djokovica.
Były numer 1 na świecie zmierzy się z Alejandro Davidovichem Fokiną, który w drugiej rundzie pokonał Francuza Lucę Van Assche 6:4, 6:3, 7:6(6).
Dodaj komentarz