Mikey Musumeci chce nadal „inspirować i pomagać ludziom” poprzez grappling
Osiągnąwszy wiele w sporcie jiu-jitsu, amerykański as grapplingu przez poddanie Mikey Musumeci uważa, że na tym etapie jego kariery liczy się dla niego nie tylko zdobywanie tytułów mistrza świata, ale także inspirowanie innych.
Obecny mistrz świata ONE w wadze muszej w grapplingu przez poddanie chce wykorzystać sukces i sławę, które osiągnął, aby zapewnić „plan” zarówno innym sportowcom, jak i osobom niebędącym sportowcami, z których będą mogli czerpać wskazówki, gdy posuwają się naprzód.
Mikey Musumeci podzielił się z ONE Championship w wywiadzie:
„Wygrałem już wszystkie tytuły, jakie chciałem w jiu-jitsu. Nie chodzi już o zdobywanie tytułów. Chodzi o inspirowanie i pomaganie ludziom, wywieranie wpływu na innych, aby mogli pokonać wszelkie przeszkody, jakie napotykają w życiu”.
Droga Mikeya Musumeciego do jiu-jitsu nie była łatwa. Musiał pokonać mnóstwo wyzwań zarówno w zawodach, jak i poza nimi.
„Darth Rigatoni” pokonał wszystkie przeszkody na swojej drodze i osiągnął sukces utrzymując kurs w realizacji swojej pasji i ciężkiej pracy.
Nacisk na inspirację dla włosko-amerykańskiego wojownika trwa nadal w ten piątek, 5 maja, na ONE Fight Night 10 na Prime Video w Denver w Kolorado, gdzie będzie bronił tytułu mistrza świata przed pretendentem Osamah Almarwai z Jemenu.
Pojedynek jest co-main eventem pierwszego w historii wydarzenia ONE Championship na żywo w Stanach Zjednoczonych, które będzie transmitowane na żywo i bezpłatnie dla fanów z Ameryki Północnej z aktywną subskrypcją Prime Video.
Dla „Dartha Rigatoni” będzie to druga obrona tytułu po zdobyciu go we wrześniu ubiegłego roku. W styczniu obronił tytuł ONE w wadze muszej, walcząc o złoto z mongolskim pretendentem Gantumurem Bayanduurenem.
Aby zdetronizować mistrza Atos Jiu-Jitsu, wyróżniający się Atos Jiu-Jitsu, Osamah Almarwai, który debiutuje w ONE Championship, ale oczekuje się, że rzuci Musumeci trudne wyzwanie.
Dodaj komentarz