Rola Mikala Bridgesa jako głównego bohatera Brooklyn Nets pozostaje niezmieniona pomimo braku szumu wokół NBA All-Star (ekskluzywnie)
Napastnik Brooklyn Nets, Mikal Bridges, nie musiał czekać do końcowych meczów, aby ocenić swoje szanse w NBA All-Star, biorąc pod uwagę, że zajmuje 10. miejsce wśród zawodników ataku Konferencji Wschodniej w głosowaniu na przyszłomiesięczny mecz All-Star w Indianapolis.
Napastnik Milwaukee Bucks Giannis Antetokounmpo (4 309 630 głosów), środkowy Philadelphia 76ers Joel Embiid (3 721 002) i napastnik Boston Celtics Jayson Tatum (3 717 311) prawdopodobnie wystartują w Meczu Gwiazd Konferencji Wschodniej, co NBA oficjalnie ogłosi w czwartek.
Głosy fanów stanowią 50% całkowitej liczby głosów, podobnie jak wybrani przedstawiciele mediów (25%) i gracze NBA (25%).
A co z rezerwami? Podczas każdej konferencji wszystkich 30 trenerów NBA głosuje na siedmiu rezerwowych, w tym dwóch obrońców, trzech zawodników ataku i dwóch dzikich kart. Mikal Bridges posiada różne cechy, które często cenią trenerzy, w tym konsekwentne zdobywanie punktów, podania i obronę.
„Nie sądzę. „Musisz wygrać i zagrać na poziomie”.
Brooklyn ledwo osiągnął ten poziom.
Nets (17-26) zajmują 11. miejsce w Konferencji Wschodniej i przegrali 16 z ostatnich 20 meczów. Po niedzielnej porażce z Los Angeles Clippers Brooklyn stracił 18-punktowe prowadzenie po niedzielnej porażce z Clippers, zdobywając ostatnie 22 punkty w meczu. Nets mają około 2 tygodnie przed ostatecznym terminem transakcji przypadającym na 8 lutego, aby ocenić, czy wykonają jakieś ruchy lub zachowają cierpliwość w procesie odbudowy rok po wysłaniu Kevina Duranta i Kyriego Irvinga w ramach odrębnych umów.
Biorąc pod uwagę, że Mikal reprezentuje jeden z jasnych punktów Nets, wydaje się mało prawdopodobne, że Brooklyn go rozliczy. Bridges przystąpił do czwartkowego meczu przeciwko New York Knicks (30-13), notując średnio 21,4 punktu przy 45,2% celnych strzałów oraz najwięcej w swojej karierze zbiórek (5,2) i asyst (3,7). „The New York Post” doniósł również niedawno, że Nets odrzucili ofertę czterech wyborów w pierwszej rundzie gry dla Bridgesa.
Mikal Bridges nie przyjąłby tej wiadomości jako ewangelii, mówiąc: „zobaczymy, kiedy nadejdzie czas”. W końcu Phoenix Suns włączyło Bridgesa jako główny element procesu przejęcia Duranta z Brooklynu przed ubiegłorocznym terminem transakcji. Od tego czasu Bridges dostosował się do zupełnie innej dynamiki.
Jak Mikal Bridges radzi sobie w Brooklynie w tym sezonie?
Po występie w finałach NBA (2021) i play-offach (2021, 2022) przez 4,5 sezonu w Phoenix , Bridges może wystąpić w turnieju Play-In lub zakończyć sezon w kwietniu w Brooklynie. Po tym, jak został niezawodnym zawodnikiem dwustronnej drużyny Suns z Devinem Bookerem , Deandre Aytonem i Chrisem Paulem, Bridges stał się opcją nr 1 w drużynie Nets, w skład której wchodzi kontuzjowany Ben Simmons (nerw w dolnej części pleców) i różni gracze uzupełniający (Cam Thomas, Spencer Dinwiddie, Royce O’Neale).
„To marsz, jakiego jeszcze nie przeszedł” – powiedział o Bridgesie trener Nets Jacque Vaughn. „To wyczerpujący wysiłek, aby móc to robić każdego wieczoru i stanąć przed wyzwaniem chronienia najlepszego gościa w defensywie tego wieczoru, a potem liczyć na to, że zdobędziemy dla nas 20 punktów, co da nam szansę na zwycięstwo. Myślę, że nauczył się radzić sobie z tymi oczekiwaniami i każdego wieczoru być w tym lepszy”.
To nie było łatwe. Weźmy na przykład niedzielną porażkę Nets z Clippers.
Brooklyn rozpoczął mecz serią 16:0, po której Bridges zdobył dwie trójki i podciągnął się na drążku. Brooklyn zakończył mecz, pozwalając Clippers zdobyć 22 punkty bez odpowiedzi. Po tym, jak Mikal Bridges strzelił gola i dał Nets przewagę 114-103 na 5:33 przed końcem, Brooklyn nie oddał ostatnich dziewięciu strzałów i popełnił dwie straty.
Następnie Bridges przemawiał ze stoickim wyrazem twarzy, który maskował rozczarowanie. Wydawał się także skonfliktowany co do tego, czy powinien przekazać swoim kolegom z drużyny surową wiadomość, zachęcić ich, czy też zostawić ich w spokoju.
„Czasami trudno to stwierdzić” – powiedział później Bridges reporterom. „Wiele się dzieje, gdy trwa mecz. Zwykle warto obejrzeć ponownie. Czuję, że gramy twardo. Kiedy uciekają, musimy tylko wiedzieć, jak zachować równowagę. To jest główne przesłanie – pozostań przy tym i dostosuj się”.
Konfliktowe podejście Mikala nie odzwierciedla jedynie jego dostosowania się do sytuacji, w której stał się głównym punktem odniesienia dla serii i grał w zespole odbudowującym się. Po porażkach często woli zachować się dla siebie, niż rozmawiać o problemach z trenerami i kolegami z drużyny.
„Gdybyśmy nie wygrali, nadal by to ze sobą zabrał i nie sądzę, że to zła cecha” – powiedział Vaughn. Dlatego Vaughn unika rozmów i wysyłania SMS-ów z Mikal Bridgesem natychmiast po przegranej. Zaczeka do następnego dnia, co Bridges uważa za ważne zarówno ze względu na możliwość rozładowania emocji, jak i ponowną ocenę ostatnich zawodów.
„To trudne w grze, kiedy możesz zobaczyć coś, co myślałeś, że widziałeś. Ale kiedy ponownie obejrzysz taśmę, może być trochę inaczej. To tak dużo. Możesz pomyśleć to czy tamto. Ale kiedy obejrzysz to jeszcze raz, możesz powiedzieć: „Ok, właśnie oddał mocny strzał”.
Pomimo sprzecznych uczuć co do sposobu radzenia sobie z rolą lidera i strat żołądkowych, Bridges pozostał godny zaufania na czymś, co zdefiniowało jego sześcioletnią karierę w NBA.
Po doprowadzeniu Villanovy do dwóch mistrzostw kraju (2016, 2018) bez opuszczenia żadnego meczu (łącznie 116 meczów w sezonie zasadniczym i play-offach w ciągu trzech sezonów), Bridges wystąpił także we wszystkich możliwych meczach NBA. Mikal jest posiadaczem najdłuższej aktywnej passy w lidze w większości meczów z rzędu w sezonie zasadniczym (435 i wciąż rośnie).
Mikal Bridges podtrzymał tę passę, mimo że przyznał, że został „wielokrotnie uderzony”. Powiedział, że grał ze względu na zwichnięte palce, zranione łokcie, a także skręcone ramiona i kostki. Bridges zagrał także przeciwko Lakers w ubiegły piątek, pomimo kontuzji prawej goleni.
„Zawsze chcę grać. Tak jest zawsze. „Kiedy wchodzę na kort, nie myślę już o tym. Zwykle już nie ma. Adrenalina idzie. Jednak przygotowanie się i dbanie o to jest trudne wcześniej. Otrzymuję tyle leczenia, ile tylko mogę”.
Ta rutyna umożliwiła Mikalowi Bridgesowi zachowanie spójności zarówno pod względem trwałości, jak i produkcji. To jednak ledwo może zrekompensować problemy Nets w innych miejscach.
Wicemistrzostwo DPOY w sezonie 2021–2022 symbolizowało tę dychotomię podczas porażki Nets z Clippers. Po oddaniu strzałów Bridges często pokazywał trzema palcami publiczności i ławce rezerwowych, uśmiechając się. Podczas gdy Nets popełniali błędy podczas prób powrotu Clippers, Mikal wyglądał na przygnębionego, gdy nadal rywalizował i zachęcał swoich kolegów z drużyny.
Zdaniem Mikala Bridgesa to nie wystarczy, aby uzyskać ukłon w stronę All-Star, nie mówiąc już o wykazaniu dużej pewności co do tego, co wydarzy się przed ostatecznym terminem handlu. Z pewnością nie na tyle, aby Nets stanowili realne zagrożenie w fazie play-off.
„Przebywając wśród takich kolesi, uczysz się, jak manipulować środowiskiem dla dobra grupy i dla siebie, aby móc iść dalej i przejąć tę odpowiedzialność” – powiedział Vaughn. „To cholernie trudne zadanie do wykonania w tej lidze każdego wieczoru”.
Śledź go na X, Instagramie, Facebooku i wątkach.
Dodaj komentarz