Microsoft wstrzykuje teraz pełnowymiarowe reklamy w witrynie Chrome, abyś mógł pozostać na Edge

Microsoft wstrzykuje teraz pełnowymiarowe reklamy w witrynie Chrome, abyś mógł pozostać na Edge

Będąc domyślną, gotową przeglądarką w systemach Windows 10 i 11, Microsoft Edge jest narzędziem do pobierania Chrome (lub innej przeglądarki). To tak bardzo denerwuje Microsoft, że stale oferuje bardziej agresywne i wrogie użytkownikom metody, aby klienci pozostali na Edge i nie pobierali Chrome. Próba pobrania Chrome za pomocą Edge Canary powoduje teraz, że przeglądarka wyświetla dwa banery reklamowe: pierwszy (mały) pojawia się na ekranie podczas ładowania witryny Chrome, a drugi, ogromny, pełnowymiarowy baner, pojawia się po załadowaniu rozpocznie się pobieranie. Tak!

Pełnowymiarowa reklama, którą Microsoft umieszcza w Edge, gdy próbujesz pobrać Chrome

Microsoft bawi się też słowami, by rzucić cień na Chrome. Baner mówi, że Edge używa tej samej technologii co Chrome z „dodatkowym zaufaniem Microsoft”. „Zaufanie”, że Edge wepchnie ci więcej „zalecanych treści” do gardła i wymusi Bing bez kliknięcia. „Zaufanie”, że nie możesz usunąć Edge’a ze swojego komputera, a lista przyjazności dla użytkownika Microsoftu jest kontynuowana.

Aby być uczciwym, Microsoft nie jest jedynym, który praktykuje wątpliwe rzeczy, aby zwiększyć bazę użytkowników. Google wyświetla też banery promujące Chrome, ale pojawiają się one tylko na stronie firmy. Google nie wstrzykuje reklam w witrynie Firefox ani nie płacze, gdy chcesz pobrać inną przeglądarkę.

Baner Chrome, który pojawia się, gdy otwierasz witrynę Google w innej przeglądarce
Google używa znacznie mniej irytujących banerów do promowania swojej przeglądarki. Co ważniejsze, tylko na własnych stronach internetowych!

Inną rzeczą wartą odnotowania jest to, że nie mogłem uzyskać banera w najnowszej stabilnej wersji Edge, więc obrzydliwością może być coś, co Microsoft próbuje na ograniczonej grupie użytkowników Edge lub tylko w określonych regionach. Cokolwiek dzieje się w laboratoriach oprogramowania Microsoftu, nic nie wskazuje na to, by firma uczyniła swoją przeglądarkę (do tej pory świetną) mniej irytującą, co jest niezwykle smutne.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *