Były kolega z zespołu Michaela Schumachera w sztabie pomocniczym Niemca: „Zrobiliby dla niego wszystko i mam na myśli wszystko”

Były kolega z zespołu Michaela Schumachera w sztabie pomocniczym Niemca: „Zrobiliby dla niego wszystko i mam na myśli wszystko”

Według jego byłego kolegi z drużyny, Johnny’ego Herberta, sekretem sukcesu Michaela Schumachera była jego umiejętność otaczania się odpowiednimi ludźmi. Schumacher połączył siły z Johnnym Herbertem w Benetton w 1995 roku, kiedy zdobył swój drugi tytuł mistrza świata.

Po sezonie 1995 Michael przeniósł się do Ferrari z celem przywrócenia zespołu do świetności. Patrząc wstecz na to, co uczyniło Michaela Schumachera wielkim, Johnny Herbert przyznał, że nie zawsze zgadzał się z niemieckim kierowcą.

Powiedziawszy to, zdolność Michaela do posiadania właściwych ludzi wokół siebie była tym, co sprawiło, że odniósł taki sukces. Zwłaszcza, że ​​ci ludzie zrobiliby dla niego wszystko. Schumacher pracował z Rory Byrne i Rossem Brawnem w Benetton, który później dołączył do Ferrari po tym, jak niemiecki kierowca przeniósł się do Prancing Horse.

Herbert powiedział Ice36:

„Nie zawsze zgadzaliśmy się ze sobą. Był bezwzględny. Ale właśnie dlatego osiągnął to, co osiągnął. Miał sposób, w jaki chciał iść na swoje wyścigi. Miał szczęście, że miał wokół siebie odpowiednich ludzi z Flavio Briatore, Rossem Brawnem do Rory’ego Byrne’a i zabrał tych ludzi do Ferrari.

Były brytyjski kierowca dodał:

„Pamiętam, jak Ross powiedział, że Michael był najlepszym kierowcą, z jakim kiedykolwiek pracował. Z tego powodu zrobiliby dla niego wszystko. I mam na myśli wszystko. Z tego powodu Michael otrzymuje tę motywację, oni otrzymują motywację z powrotem, ponieważ on ją oddaje, i razem dostarczają. Potem staje się to cyklem sukcesów”.

Herbert uważa Barcelonę 1996 za największe zwycięstwo Michaela Schumachera

Według Johnny’ego Herberta największym zwycięstwem Michaela Schumachera był jego pierwszy triumf z Ferrari w Barcelonie w 1996 roku. Schumacher wygrał wyścig samochodem, który w ulewnym deszczu nie był nawet blisko czołówki i sprawiał wrażenie łatwego. Mówiąc o wyścigu i niemieckiej legendzie, Herbert powiedział:

„Wciąż pamiętam, co dla mnie było jego wyjątkowym występem w Ferrari na mokrej nawierzchni w Barcelonie w 1996 roku. To było jego pierwsze zwycięstwo dla Ferrari. To była oszałamiająca jazda w ulewnym deszczu i dlatego został później nazwany „Regenmeister”, Rainmaster. To była niewiarygodna jazda. Tak, była też jego ciemna strona, ale pod koniec dnia nie można zaprzeczyć niczemu, co zrobił.

Schumacher przeszedł na emeryturę pod koniec sezonu 2012 F1 jako najbardziej utytułowany kierowca w historii tego sportu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *