Michael Irvin wskazuje na „błąd” Dalvina Cooka, który zagraża jego przyszłości, wybierając Ravens zamiast Cowboys

Michael Irvin wskazuje na „błąd” Dalvina Cooka, który zagraża jego przyszłości, wybierając Ravens zamiast Cowboys

Czas Dalvina Cooka w New York Jets dobiegł końca. Mając na uwadze play-offy, obrońcy udało się awansować z 13. miejsca w AFC do zajmującego pierwsze miejsce Baltimore Ravens. Według legendy Dallas Cowboys, Michaela Irvina, który zgłębił ten temat podczas występu w programie „Undisputed” stacji FOX, to był zły wybór.

„Myślę, że to raczej błąd Dalvina Cooka” – powiedział Irvin. „Dallas w pośpiechu zajmuje 14. miejsce z zaledwie 111 jardami, podczas gdy Ravens zajmują już pierwsze miejsce ze 159 jardami w biegu. Jeśli próbujesz powiedzieć ludziom, że nadal jesteś cenny, chodzi o wpływ, jaki będziesz mieć w play-offach na drużynę, do której zmierzasz.

Kontynuował, wyjaśniając, że niewiele jest miejsca na zaprezentowanie poprawy:

„Nie możesz wynieść Ravens wyżej niż drużyna numer jeden w NFL, jeśli jedziesz do Dallas i umacniasz tę szybką grę, grasz na tej scenie i robisz różnicę, przynajmniej ożywisz zainteresowanie w przyszłości, więc dostaniesz kontrakt w przyszłym roku. To była zła decyzja ze strony Cooka.

Dalvin Cook i Odell Beckham Jr. dążą do zwycięstwa w Super Bowl w pierwszym sezonie z Lamarem Jacksonem

Gotuj w drużynie New York Giants kontra Minnesota Vikings
Gotuj w drużynie New York Giants kontra Minnesota Vikings

Dzięki Ravens rozstawionym z numerem 1 w AFC zespół stał się liderem w walce o Super Bowl. Byłaby to Lamara Jacksona pierwsza taka podróż, ale nie dla jego weterana skrzydłowego. Odell Beckham Jr. wygrał Super Bowl z Los Angeles Rams na koniec sezonu 2021–2022 w sytuacji podobnej do sytuacji Cooka.

Skrzydłowy grający grał wówczas w Cleveland Browns i był niezadowolony ze swojej roli w zespole. W związku z tym poprosił o zwolnienie i został dołączył do Rams pod koniec sezonu.

The Rams wygrali Super Bowl. Oczywiście wydaje się, że zwolnienie Dalvina Cooka zostało zainicjowane przez Jets, ale obie historie są podobne, a dotyczy to weterana, który pod koniec sezonu dołączył do pretendenta do Super Bowl. Skończyło się konfetti i błyszczącym trofeum dla Los Angeles. Czy to samo mogłoby spotkać Dalvina Cooka?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *