„Mercedes to już nie zespół, to rodzina”: moment przed wyścigiem Lewisa Hamiltona i Toto Wolffa sprawia, że ​​fani F1 mdleją

„Mercedes to już nie zespół, to rodzina”: moment przed wyścigiem Lewisa Hamiltona i Toto Wolffa sprawia, że ​​fani F1 mdleją

Fani F1 omdleli, gdy szef zespołu Mercedesa, Toto Wolff, przyszedł kibicować Lewisowi Hamiltonowi podczas startu F1 Miami GP 2023.

Brytyjski kierowca startował z 13. miejsca po fatalnych kwalifikacjach w sobotę i był sceptycznie nastawiony do swoich szans na rzucenie wyzwania rywalom. Przed wyścigiem Wolff zachęcał Lewisa Hamiltona , gdy był w swoim samochodzie na starcie.

Moment ten został bardzo dobrze przyjęty przez fanów F1 w mediach społecznościowych, którzy zabrali się na Twittera, aby podzielić się swoimi opiniami na ten moment, a jeden nawet twierdził, że Mercedes to rodzina, a nie tylko kolejny zespół, mówiąc:

„Mercedes nie jest już zespołem, teraz jest rodziną”

Oto kilka innych reakcji:

„Miał mega osiągi, ponieważ kiedy startujesz z 13. miejsca z samochodem, który naprawdę nie jest łatwy [w prowadzeniu]” – Toto Wolff o Lewisie Hamiltonie

Austriak był pełen uznania dla Lewisa Hamiltona, który finiszował na 6. miejscu po starcie z 13. miejsca. Wolff zdał sobie sprawę, że nie jest łatwo zająć miejsca startujące tak dawno i nazwał jazdę siedmiokrotnego mistrza świata „mega”.

W rozmowie z F1.com powiedział:

„Miał mega występy, ponieważ kiedy startujesz z 13. miejsca samochodem, który naprawdę nie jest łatwy [w prowadzeniu], potem musiał przeorać pole… W końcu miał prawdziwe tempo, wyprzedzając Ferrari. Kończąc na szóstym miejscu, gdy zaczynasz na 13. miejscu… To bardzo, bardzo dobra robota, którą dzisiaj wykonał”.

Wolff przyznał, że zespół wciąż musi ulepszyć samochód pomimo heroicznych czynów Lewisa Hamiltona, ale dodał, że nie można tego zrobić natychmiast, dodając:

„Nigdy w ciągu moich 15 lat w F1 nie widziałem wprowadzenia „srebrnej kuli”, w której nagle odblokujesz pół sekundy wydajności, więc bardzo wątpię, że to się tutaj wydarzy. Nie mogę się doczekać, abyśmy usunęli pewne zmienne ze stołu, w których, jak sądzimy, mogliśmy wprowadzić coś, czego nie rozumiemy w samochodzie, i przejść bardziej, powiedzmy, do stabilnej platformy. ”

On kontynuował:

„Myślę, że gonimy za dociskiem i staramy się wykonać najlepszą możliwą robotę, jeśli chodzi o platformę mechaniczną. Wprowadzamy nowe nadwozie, wprowadzamy nową podłogę i robimy nowe przednie zawieszenie – a to dość duża operacja, duża operacja ”

Ciekawie będzie zobaczyć, czy nowe ulepszenia sprawią, że samochód będzie natychmiast bardziej konkurencyjny, czy nie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *