Szef Mercedesa, Toto Wolff, odnosi się do ciągłych nieporozumień między dwoma kierowcami w ostatnich wyścigach
Szef zespołu Mercedesa, Toto Wolff, uważa, że należy unikać nieporozumień między dwoma kierowcami, Lewisem Hamiltonem i George’em Russellem, ponieważ kosztowało ich to solidne wyniki.
W rozmowie z mediami, w tym z nami, Austriak przed GP Belgii stwierdził, że zespół musi poprawić swoją strategię, aby uniknąć takich scenariuszy w przyszłości.
Podczas weekendu GP Austrii Lewis Hamilton twierdził, że ma wystarczające tempo, aby dostać się do pierwszego rzędu, ale błąd komunikacji zagroził jego pozycji.
Wolff przyznał, że zespół musiał wyciągnąć swoich kierowców na czyste powietrze, aby uniknąć takich scenariuszy w przyszłości, które zagroziły solidnym wynikom. Czuł, że w sprincie mistrz Wielkiej Brytanii ma tempo, by zakwalifikować się wyżej niż siódme miejsce.
Zapytany o częste nieporozumienia między kierowcami zarówno w Austrii, jak i Belgii, szef Mercedesa powiedział:
„Myślę, że biorąc pod uwagę kierowców, ich obu i kierownictwo zespołu, musimy po prostu przyspieszyć naszą grę. W takich sytuacjach, gdy chodzi o przekroczenie linii, w trudnych warunkach, musimy po prostu wykazać się precyzją. Bardzo szybko można wyglądać bardzo dobrze, bardzo inteligentnie i bardzo źle. Wiesz, żeby dać ci przykład, jeśli ta dwójka nie splątałaby się tak, jak to robią, Max przegapiłby ostatnie okrążenie. Powiedziawszy to, to nie na kierowcy powinniśmy się skupiać, ale na nas samych. Mieliśmy czas, aby dać im obojgu odpowiedni start, a Lewis był na tymczasowym pole position, tak jak poprzednio, i skończył na siódmym miejscu, a to wszystko razem, to nie powinno się zdarzyć.
To po prostu nieporozumienie ze strony Mercedesa. Mercedes powinien był powiedzieć Lewisowi, że George robi kolejne okrążenie, a Hamilton powinien był zostać poinformowany o przerwaniu wyścigu. Hamilton z łatwością dostał się do Q3, bez tego George prawdopodobnie przeszedłby do Q3
pic.twitter.com/25YDJ4NIRe— Zachary Smith (@Zachary19899611) 4 czerwca 2023 r
Zapytany, czy kosztowało to Mercedesa potencjalne miejsce w pierwszym rzędzie i jak można uniknąć tego scenariusza w przyszłości, Wolff powiedział:
„Tak. Kiedy widzisz, że prowadził w stawce przed tym ostatnim okrążeniem, jest to oczywiście problem dla nas wszystkich. Nie chodzi o to, że ominęło go pole position lub pierwszy rząd, ale zespół ominął to i nas wszystkich razem. To naprawdę ciągły proces rozwoju i uczenia się i myślę, że z tym złem, które wydarzyło się dzisiaj, jestem pewien, że po tym, o czym rozmawialiśmy później, zrobiliśmy krok w kierunku naprawienia tego. Ale tak, potknęliśmy się już kilka razy i musimy po prostu poprawić naszą grę.
Nieporozumienia między Mercedesem a jego kierowcami w Austrii, na Węgrzech i w Belgii utrudniały zespołowi podczas sesji kwalifikacyjnych.
Toto Wolff uważa, że suche warunki wyścigowe będą lepszym wskaźnikiem tempa dwóch kierowców Mercedesa
Toto Wolff uważa, że trudno było zrozumieć, który z jego kierowców wypadł lepiej. Szef zespołu Mercedesa uważał, że George Russell nie spisał się dobrze w kwalifikacjach, ale miał tempo, aby być konkurencyjnym w warunkach wyścigowych. Czuł jednak, że Hamilton był konsekwentny i konkurencyjny przez cały weekend.
Komentując, który kierowca Mercedesa był w lepszej formie w Belgii, Wolff powiedział:
„Nie mogę ci powiedzieć. . George na jednym okrążeniu wyglądał mniej wydajnie, ale w dzisiejszym wyścigu był bardzo mocny w wyprzedzaniu. Lewis był bardzo szybki przez cały weekend. Tak więc bardzo trudno ocenić na tym etapie. Więc jeśli jutro będziesz miał suchy wyścig, to będzie punkt, w którym będziesz mógł ocenić, co było lepsze. ”
Świetne wyścigi dzisiaj, Team. 🤜🤛 pic.twitter.com/T4zhpm6igf
— Zespół Mercedes-AMG PETRONAS F1 (@MercedesAMGF1) Lipiec 29, 2023
Hamilton przekroczył linię mety na czwartym miejscu, ale spadł na siódme miejsce w sprincie. Russell, który wystartował z 18. miejsca, zdołał awansować na starcie i zajął ósme miejsce w wyścigu sprinterskim, wyprzedzając GP Belgii .
Dodaj komentarz