Szef Mercedesa ujawnia „największą słabość” rywali F1 Lewisa Hamiltona i George’a Russella 

Szef Mercedesa ujawnia „największą słabość” rywali F1 Lewisa Hamiltona i George’a Russella 

Szef zespołu Mercedesa, Toto Wolff, niedawno stwierdził, że nieprzewidywalność W14 była większym problemem dla Lewisa Hamiltona i George’a Russella w tym sezonie niż problemy z dociskiem samochodu.

Chociaż Silver Arrows mieli nadzieję, że W14 będzie spisywał się znacznie lepiej niż ich pretendent z 2022 roku, W13, niektóre problemy nie ustąpiły, w tym brak docisku, który powoduje, że samochody są wolniejsze na zakrętach.

Po tym, jak Lewis Hamilton przegrał z Lando Norrisem podczas GP Wielkiej Brytanii, Wolff konsekwentnie mówił o problemach W14. Powiedział:

„Największą słabością samochodu [W14] nie jest brak docisku. Chodzi o to, że samochód jest nieprzewidywalny”.

Wolff dodał, że balans bolidu to kolejny problem, z którym borykają się ich kierowcy w tym sezonie, stąd różnica w ich osiągach podczas sesji kwalifikacyjnych. Austriacki dyrektor dodał:

„Kierowcy nigdy nie mają pewności siebie, aby naprawdę cisnąć w kwalifikacjach. To, nad czym musimy popracować, to zapewnienie im lepszego balansu bolidu”.

Lewis Hamilton przyznaje, że Mercedes nie jest „wystarczająco szybki”, aby walczyć na szczycie

Lewis Hamilton zapewnił sobie pierwsze pole position od Grand Prix Arabii Saudyjskiej 2021 na Węgrzech. Jednak na początku wyścigu stracił prowadzenie na rzecz Maxa Verstappena. Siedmiokrotny mistrz świata zajął czwarte miejsce, za Red Bullami i McLarenem Lando Norrisa.

Po wyścigu Hamilton stwierdził, że Srebrne Strzały nie są wystarczająco szybkie, aby konkurować na czele stawki z Red Bullem. Powiedział (przez Crash.net):

„To oczywiste, że nie jesteśmy najszybsi, nie mamy najszybszego samochodu”.

„Prawda jest taka, że ​​nie jesteśmy wystarczająco szybcy. Już dziś rano powiedzieli mi w strategii, że będę co najmniej o pięć dziesiątych wolniejszy od Red Bulla, więc walka nie odbędzie się z Maxem.

Osiągi Mercedesa poprawiły się od GP Monako w tym sezonie, gdzie zmieniono projekt ich bocznej kapsuły, dopasowując się do filozofii projektowej innych zespołów. Hamilton zapewnił sobie kolejne miejsca na podium po zmianach w Grand Prix Hiszpanii (P2) i Grand Prix Kanady (P3).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *