Szef Mercedesa ujawnia, w jaki sposób Lewis Hamilton zaangażował go w najnowszy film F1 – „Masz swoje imię na napisach końcowych”
Toto Wolff opowiedział, jak Lewis Hamilton pomógł mu znaleźć pracę przy kolejnym filmie F1, który był kręcony na torze podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii. Wraz z Bradem Pittem i Damsonem Idrisem, którzy grają dwóch kierowców w filmie, kręcili na miejscu w Silverstone w zeszły weekend, film stał się gorącym tematem dyskusji wśród fanów F1.
Wraz ze swoim gwiazdorskim kierowcą, Lewisem Hamiltonem, szef Mercedes Team Wolff został potwierdzony jako koproducent nadchodzącego filmu F1. Fikcyjna 11. drużyna, APXGP, była widziana na torze podczas kręcenia kilku ujęć z wyścigów i spacerów kierowców podczas całego weekendu Grand Prix Wielkiej Brytanii. Mieli nawet własny garaż i miejsca dla kierowców na potrzeby filmu.
„Tak, jestem także koproducentem. To była bardzo ciekawa historia. Możesz zapytać, jaka jest korzyść z bycia koproducentem? Cóż, w końcu twoje nazwisko pojawia się na trzeciej lub czwartej stronie napisów końcowych. Yay” – powiedział Toto Wolff Sky Germany.
On kontynuował:
„Penny, menedżer Lewisa, uczynił mnie jednym (koproducentem) i oczywiście pomogliśmy zespołowi z samochodem. Postaram się pozostać na miejscu [podczas napisów końcowych] przez długi czas, aby znaleźć tam swoje nazwisko” – powiedział.
Lewis Hamilton również znacząco przyczynił się do rozwoju filmu jako współproducent i doradca, dzieląc się swoją wiedzą jako siedmiokrotny mistrz świata. Nie tylko Hamilton i Wolff, ale także Mercedes AMG odgrywają znaczącą rolę w tym fikcyjnym filmie F1. Dostarczyli zespołowi produkcyjnemu samochód wyścigowy F2 i wprowadzili modyfikacje, aby pasowały do wyglądu samochodu Formuły 1.
Jak dotąd nie podano ostatecznej daty premiery wyczekiwanego filmu, który wyreżyseruje Joseph Kosinski, najlepiej znany z poprzedniego przeboju Top Gun: Maverick.
Lewis Hamilton zaprzecza plotkom, że dołączy do Ferrari w przyszłym roku
Tymczasem w maju Lewis Hamilton, rozmawiając z dziennikarzami, bagatelizował możliwość potencjalnego przejścia do Ferrari i zasugerował, że przedłużenie z Mercedesem może być wkrótce w drodze. Według siedmiokrotnego zwycięzcy, jego zespół zarządzający jest „prawie gotowy” na porozumienie z jego obecnym zespołem. Zaprzeczył też, że rozmawiał z Ferrari.
Szef zespołu Ferrari również zaprzeczył, że miał rozmowy kontraktowe z Hamiltonem, kładąc kres wszystkim plotkom, które krążyły w ciągu ostatnich kilku miesięcy.
Lewis Hamilton mówi, że jego zespół zarządzający jest „prawie na miejscu” z nowym kontraktem Mercedesa wśród ostatnich plotek o Ferrari.
Czy Ferrari było w kontakcie? „NIE.” #F1 #MonakoGP
— Luke Smith (@LukeSmithF1) 25 maja 2023 r
Hamilton ma kontrakt z Mercedesem do końca sezonu, a jego zgłoszona decyzja o odejściu w 2024 roku podsyciła spekulacje na temat tego, gdzie podpisze następny kontrakt.
Dodaj komentarz