„Jest dla mnie całym światem”: Klay Thompson przyjmuje komplement Larry’ego Birda jako „latarnię nadziei” w obliczu zawirowań w karierze
Klay Thompson docenia miłe słowa wypowiedziane przez legendę NBA Larry’ego Birda podczas szczytu technologicznego NBA All-Star 2024 w stanie Indiana. Thompson, który w tym sezonie walczy dla Golden State Warriors, wykorzystuje komplementy Birda jako zachętę w trudnym okresie swojej kariery.
W wywiadzie z Samem Amickiem z The Athletic Thompson omówił słowa Birda podczas wydarzenia All-Star. Porównał to do Kobego Bryanta, który w 2016 roku nazwał go i Steph Curry zawodnikami o „instynkcie zabójcy”. To zdecydowanie był najważniejszy moment sezonu Thompsona, być może „latarnia nadziei”.
„Umieszczę to w tej samej kategorii, jak wtedy, gdy Kobe nazwał mnie i Steph świetnymi graczami z instynktem zabójcy (w 2016 roku). To jest dla mnie całym światem” – powiedziała Thompson.
Larry Bird powiedział Bobowi Costasowi podczas szczytu technologicznego NBA All-Star 2024, że Klay Thompson jest jednym z jego ulubionych graczy, których warto oglądać. Bird pamięta, jak Thompson w 2016 roku zdobył 60 punktów w 29 minut i 11 dryblingów przeciwko Indiana Pacers.
Thompson przypomniał sobie także, jak Thompson zdobył 37 punktów w trzeciej kwarcie przeciwko Sacramento Kings w 2015 roku. Pobił rekord większości punktów w kwarcie ustanowiony wcześniej przez George’a Gervina, który miał 33 punkty w 1978 roku. Carmelo Anthony wyrównał rekord w 2008 roku, zanim Thompson przekroczył rekord dwie legendy.
„Klay Thompson zawsze był jednym z moich ulubionych graczy” – powiedział Bird. „Co za niesamowita strzelanka. Widziałem, jak zdobył 60 punktów w 30 minut. To niewiarygodne, wziąłem (11) dryblingu. Jak to robisz, Bobie? Jak to zrobiłeś?”
Klay Thompson chce podpisać nowy kontrakt z Warriors pomimo nowej roli w ławce rezerwowych
Klay Thompson z Golden State Warriors gra w ostatnim roku swojego kontraktu. Pod koniec sezonu Thompson stanie się niezastrzeżonym wolnym agentem. Czterokrotny mistrz NBA nie jest jednak zainteresowany nigdzie wyjazdem.
Thompson chce podpisać nowy kontrakt z Golden State pomimo nowej roli szóstego zawodnika w drużynie. Powiedział Samowi Amickowi z The Athletic, że wspaniale byłoby zostać wojownikiem na całe życie, mimo że nie jest już podstawowym zawodnikiem swojej drużyny.
„Chciałbym zostać wojownikiem na całe życie” – powiedział Thompson. „Cokolwiek się jednak stanie, mam jeszcze kilka lat, aby grać w tę grę, więc będę cieszyć się każdą sekundą. Zdaję sobie sprawę, że widzę światełko w tunelu. Nie jestem pewien, czy chcę grać do czterdziestki, stary. To brzmi naprawdę wyczerpująco.”
Od czasu spadku na ławkę rezerwowych Thompson radzi sobie świetnie. W pięciu meczach w tym sezonie notuje średnio 19,8 punktu, 3,4 zbiórki i 2,4 asysty jako szósty zawodnik. Trafia na 47,9% z gry, w tym 44,9% zza łuku. Jako starter zdobywał średnio 17,0 punktów na mecz, a trafiał 41,5% z podłoża i 36,8% z trójek.
Dodaj komentarz