„Ja i James, po prostu nie możemy wygrać sami” – Joel Embiid wzywa do poprawy swoich kolegów z drużyny 76ers po porażce w Game 7 z Celtics

„Ja i James, po prostu nie możemy wygrać sami” – Joel Embiid wzywa do poprawy swoich kolegów z drużyny 76ers po porażce w Game 7 z Celtics

Po rozczarowującej porażce w Game 7, Joel Embiid z Philadelphia 76ers przyznał, że musi poprawić swoją grę poza sezonem. Sixers ponieśli druzgocącą porażkę 112:88 z Boston Celtics, co zakończyło się ich piątym odpadnięciem w drugiej rundzie w ciągu sześciu lat. Zarówno Embiid, jak i jego kolega z drużyny, James Harden, mieli trudności ze znalezieniem rytmu na korcie, zdobywając zaledwie 24 punkty w rzutach 8 na 29. W związku z tym Embiid wyraził chęć pracy nad swoją grą poza sezonem, aby w przyszłym roku wrócić silniejszy.

„Muszę być lepszy i będę lepszy. Na tym się skupiam – powiedział Embiid.

Jednak Embiid skupił się następnie na potrzebie poprawy swoich kolegów z drużyny, sugerując, że on i Harden nie otrzymali zbytniej pomocy w serii:

„Każdy z nas musi wrócić i znaleźć sposoby na dalsze doskonalenie i pomoc zespołowi” – ​​powiedział Embiid.

„Nie możesz wygrać sam. Nie mogę wygrać sam. Ja i James, po prostu nie możemy wygrać sami. Dlatego w koszykówkę gra się pięć na pięć. Potrzebujemy więc tylko naszych chłopaków, aby starali się znaleźć sposoby na poprawę, a wszystko będzie dobrze.

Embiid notował średnio 25,5 punktu, 9,0 zbiórek, 2,0 asysty i 3,0 bloki na mecz, przy 42,1% strzelania w sześciu meczach przeciwko Bostonowi. Wielki człowiek MVP jeszcze nie pojawił się w finale konferencji, odkąd w 2014 roku został wybrany z numerem 3 w drafcie. Dzieje się tak, ponieważ ostatni występ Sixers w finałach konferencji w historii franczyzy miał miejsce w 2001 roku.

Joel Embiid żartuje po porażce 76ers w siódmym meczu z Bostonem

Centrum supergwiazdy Philadelphia 76ers, Joel Embiid
Centrum supergwiazdy Philadelphia 76ers, Joel Embiid

Joel Embiid również wywołał falę na swojej konferencji prasowej po Game 7, żartując z rozczarowującego sezonu Sixers. Zapytany, czy uważa ten sezon za porażkę, Embiid żartobliwie odniósł się do postmeczowego cytatu gwiazdy Milwaukee Bucks, Giannisa Antetokounmpo, który powiedział, że w sporcie nie ma porażek.

„Dla mnie, jak na to patrzę, to dobry krok” – powiedział Embiid.

„Jak ktoś powiedział:„ To nie porażka, to kroki do sukcesu ”.

Jednak Embiid później wyjaśnił, że sezon Philly był rzeczywiście porażką:

„Nie ma znaczenia, gdzie przegrasz. Nie dostajesz trofeum za bycie drugim, trzecim, czwartym, piątym lub szóstym – powiedział Embiid.

„Nieważne, czy przegrasz w pierwszej rundzie, czy w finale. Jest tylko jedna drużyna, która wygrywa, a jeśli ci się to nie udało, czy będziesz szczęśliwy, że jesteś drugi? Wiem, że nie jestem. Dla mnie, jeśli nie skończę jako pierwszy, jest to porażka. Reszta tak naprawdę nie ma znaczenia”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *