„Może to dlatego”: Internet reaguje na rzekomo „wrzące” Justina Timberlake’a w związku z problemami z jego nową muzyką w obliczu sporu z Britney Spears

„Może to dlatego”: Internet reaguje na rzekomo „wrzące” Justina Timberlake’a w związku z problemami z jego nową muzyką w obliczu sporu z Britney Spears

Według doniesień Justin Timberlake, amerykański piosenkarz i autor tekstów, „wrze” w związku z dramatem, w którym Britney Spears „przyćmiła” wydanie jego nowej piosenki Selfish.

25 stycznia 2024 roku 43-latek wydał ten utwór jako pierwszy singiel z nadchodzącego albumu Everything I Thought It Was. Fandom Księżniczki Popu zaczął wówczas zyskiwać popularność w związku z jej hitem z 2011 roku o tym samym tytule z albumu Femme Fatale. Źródło podało Page Six,

„Justin miał nadzieję, że reakcja [ze wspomnień Spears] już minęła i będzie mógł skupić się na swoim nowym albumie, z którego jest bardzo podekscytowany, ale każdy dzień jest czymś nowym”.

Wspomnienia, o których mowa, to „Kobieta we mnie” Spears, w których ujawniła, że ​​w trakcie ich związku dokonała aborcji, ponieważ według Cosmopolitan rzekomo nie był zadowolony z ciąży. Internauci zaczęli trollować Justina, twierdząc, że muzyka nie radzi sobie dobrze z jego powodu, a nie z jego byłej dziewczyny.

Justin Timberlake podobno „wrze” nad tym, że była Britney Spears „przyćmiła” jego nową muzykę

Justin Timberlake powrócił po sześciu latach z albumem Everything I Thought It Was. Ostatni raz wydał całą kolekcję w 2018 r., kiedy „Man of the Woods” zajął pierwsze miejsce na liście Billboard 200. Piosenkarz wydał do tej pory dwa utwory z albumu, Selfish i Sanctified.

Choć album Selfish spisał się wyjątkowo dobrze od czasu premiery 25 stycznia, fani byli zaskoczeni, że kolejna piosenka o tym samym tytule przewyższyła nowe wydawnictwo. Utwór Britney Spears z 2011 roku na krótko zajął pierwsze miejsce na listach przebojów. 1. miejsce na amerykańskiej liście iTunes, pokonując piosenkę Justina Timberlake’a, która utrzymała się na 3. miejscu. 3, zgodnie z Billboardem.

Dwa dni później Britney zamieściła rzekome pośrednie przeprosiny wobec swojego byłego, w którym po części wyraziła się następująco:

„Chcę przeprosić za niektóre rzeczy, o których napisałem w mojej książce. Zakochałem się w nowej piosence Justina Timberlake’a „Selfish”.

Przeprosiny spotkały się z dużym zainteresowaniem, jednak Justin Timberlake wydawał się niewzruszony. Jak podaje „USA Today ”, we wspomnieniach „The Woman In Me” Britney ujawniła różnicę zdań między małżonkami dotyczącą nieplanowanej ciąży i następującej po niej aborcji. Ona napisała,

„Justin zdecydowanie nie był zadowolony z ciąży. Powiedział, że nie jesteśmy gotowi na dziecko w naszym życiu, że jesteśmy o wiele za młodzi.

Justin Timberlake i Britney Spears spotykali się od 1999 do 2002 roku. Według Complex, rozstali się, ponieważ obie strony okazały się niewierne.

Wystąpił w Nowym Jorku 31 stycznia 2024 roku. Przedstawił swoją piosenkę Cry Me a River, piosenkę podobno przeznaczoną dla Spears, mówiąc:

„Chciałbym skorzystać z okazji i przeprosić absolutnie nikogo, kurwa”.

Wygląda na to, że piosenkarz nie jest zadowolony z nagłego wzrostu liczby Britney Spears na listach przebojów zaledwie kilka godzin po jego wydaniu. Page Six doniósł, że informator ujawnił, że „kipiał”, że jej muzyka przewyższa jego własną. Internauci szybko wyrazili swoją opinię na temat rzekomej reakcji Justina Timberlake’a.

Niektóre z reakcji podano poniżej:

Po tym, jak Justin rzekomo naśmiewał się z przeprosin Britney podczas jej występu w Nowym Jorku, ikona popu zareagowała , publikując usunięty już post na Instagramie, jak podaje Cosmopolitan. Napisała obok zdjęcie słońca pozornie zanurzającego się w koszu jak piłka do koszykówki. Powiedziała w podpisie,

„Ktoś mi powiedział, że ktoś obgaduje mnie na ulicach!!! Chcesz iść z tym do sądu, czy wrócisz do domu z płaczem do mamy, tak jak ostatnim razem??? Nie jest mi przykro!!!”

Pozorny spór jest w modzie od kilku dni. Obecnie Britney Army zdecydowała się wypromować swoją piosenkę Liar po występie Justina Timberlake’a w Nowym Jorku. Utwór pochodzi z jej albumu Glory z 2016 roku, który według magazynu Billboard zajmuje obecnie 15. miejsce na liście iTunes, jedno miejsce wyżej od utworu jej byłego piosenkarza Selfish.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *