Max Verstappen nie może się doczekać ścigania się na swoim „ulubionym torze w kalendarzu F1”

Max Verstappen nie może się doczekać ścigania się na swoim „ulubionym torze w kalendarzu F1”

Trwa weekend wyścigów sprinterskich na torze Spa-Francorchamps i lider mistrzostw, Max Verstappen, nie może się doczekać nadchodzącego „chaotycznego” weekendu.

Ostatni raz, kiedy w Spa przewidywano deszcz podczas dnia wyścigu, był w 2021 roku, wyścig został oznaczony czerwoną flagą dopiero po trzech okrążeniach, dwa za samochodem bezpieczeństwa. Tylko połowa punktów została przyznana pierwszej dziesiątce. Verstappen wygrał wyścig z czerwoną flagą, a następnie George Russell dla Williama i Lewis Hamilton dla Mercedesa AMG.

Grand Prix Węgier F1
Grand Prix Węgier F1

Max Verstappen prowadzi obecnie swojego kolegę z drużyny Sergio Pereza o 110 punktów. Zmierza do weekendu Grand Prix Belgii po przedłużeniu passy zwycięstw Red Bulla .

Po podwójnym podium na Węgrzech Red Bull pobił rekord McLarena pod względem większości kolejnych zwycięstw zespołu w sezonie. W 11 wyścigach, które odbyły się do tej pory, sam Verstappen ma sześć najszybszych okrążeń.

„Nie mogę się doczekać wyścigu Sprint w Belgii.” Verstappen (przez Verstappen.com)

„Wygląda na to, że to będzie dość deszczowy weekend, więc zobaczymy, jaki to będzie miało wpływ, ponieważ zawsze czyni to nieco bardziej interesującym i chaotycznym. Spa jest oczywiście moim ulubionym torem w kalendarzu, więc nie mogę się doczekać ścigania się tam i spotkania z fanami, to powinien być zabawny weekend” – dodał.

Verstappen ma na swoim koncie zwycięstwa w Spa w 2021 i 2022 roku i nie może się doczekać dodania kolejnego, aby wygrać hat-tricka na tym samym torze. Na Spa-Francorchamps odbędzie się trzeci wyścig sprinterski sezonu 2023.

Max Verstappen nie może się doczekać kolejnego zwycięstwa

Max Verstappen odniósł swoje 44. zwycięstwo w karierze podczas Grand Prix Węgier w miniony weekend. Powiedział, że nie może się doczekać swojego 45. zwycięstwa.

Grand Prix Węgier F1
Grand Prix Węgier F1

„Mam nadzieję, że nie zostanę na 44. To byłoby okropne” – powiedział podczas wywiadu po wyścigu.

RedBull i Verstappen mają jak dotąd bardzo dominujący sezon, z miejscami na podium i zwycięstwami. W tej chwili wydają się nietykalni dla swoich rywali na starcie.

Verstappen stwierdził również, że wszystkie te zwycięstwa nie przychodzą łatwo, a zespół bardzo ciężko pracuje, aby uzyskać tak wspaniały wynik w każdy weekend.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *