Max Verstappen i Fernando Alonso wśród kierowców, którzy ponieśli najmniejsze szkody w wypadkach samochodowych w sezonie 2023 F1
Max Verstappen i Fernando Alonso należą do kierowców, którzy spowodowali najmniej szkód w wypadkach samochodowych w swoich zespołach. Zhou Guanyu obecnie prowadzi listę, do tej pory nie doznał żadnego incydentu.
Verstappen był w latającej formie – wraz ze swoim kolegą, dwukrotnym mistrzem świata, Fernando Alonso . Pokazał sterowanie samochodem w stylu Schumachera; jazdy z nieskazitelną precyzją nawet w trudnych warunkach.
W rezultacie Holender brał udział w tym roku tylko w jednym incydencie podczas wyścigu sprinterskiego F1 Azerbejdżan GP 2023, gdzie zderzył się z George’em Russellem z Mercedesa.
Alonso sam zachowywał się bardzo dobrze, ponosząc w tym roku tylko 225 000 dolarów odszkodowania. Przebiegły stary lis pokazał swoje doświadczenie w zdobywaniu mistrzostw, unikając obrażeń dzięki błyskawicznemu refleksowi pomimo swojego wieku.
Chociaż można powiedzieć, że drobne awarie Verstappena wynikają z faktu, że zawsze startuje on z przodu stawki, nie można tego samego powiedzieć o Zhou Guanyu z Alfy Romeo. Chiński kierowca cudem uniknął wszelkiego rodzaju uszkodzeń, imponując światu F1 swoją precyzyjną jazdą.
Oto lista kierowców F1 z najniższymi szacowanymi kosztami uszkodzeń powypadkowych w 2023 roku:
1) Zhou: 0 USD
2) Verstappen: 95 000 $
3) Alonso: 225 000 $
4) Bottas: 225 000 $
5) Piastri: 322 000 $
6) Magnussen: 355 000 $
7) Russella: 380 000 $
8) Hulkenberg: 440 000 $
9) Sierżant: 485 000 $
10) Leclerc: 512 000 $
Max Verstappen zdominował GP Austrii 2023 F1
Max Verstappen rzucił się na zwycięstwo podczas GP Austrii F1 2023, dając swojemu zespołowi zwycięstwo na własnym torze. Holender wygrał już pięć wyścigów na Red Bull Ring, co czyni go statystycznie jego najbardziej udanym torem.
Tym razem jednak Holender chwilowo stracił prowadzenie w wyścigu na rzecz Charlesa Leclerca, który na początku wyścigu zjechał pod pierwszy wirtualny samochód bezpieczeństwa. Dwukrotny mistrz świata był na tyle pewny siebie, że boksował na przedostatnim okrążeniu wyścigu, zdobywając jeden dodatkowy punkt mistrzostw świata.
Rozmawiając z byłym kierowcą Red Bulla Davidem Coulthardem w Parc Ferme po wyścigu, Max Verstappen powiedział:
„Zdecydowaliśmy się nie boksować podczas wirtualnego samochodu bezpieczeństwa i po prostu postępować zgodnie z naszą normalną strategią, co zadziałało naprawdę dobrze, ponieważ żywotność opon tutaj nie była tak długa i myślę, że nasze przejazdy były idealne”.
Z dwukrotnym mistrzem świata na drodze do potencjalnego zdobycia trzeciego miejsca z rzędu, ciekawe będzie, czy ktoś może zdetronizować Maxa Verstappena w nadchodzących czasach.
Dodaj komentarz