Marta Kostyuk zarzuca Arynie Sabalence, że nie podnosi świadomości przeciw wojnie, mimo że ma duże wpływy
Marta Kostyuk swój występ w French Open 2023 rozpocznie w pierwszej rundzie od Aryny Sabalenki. Chociaż starcie Sabalenki i Kostyuka byłoby ekscytujące w normalnych okolicznościach, to po prostu nie jest to idealny moment.
Kostyuk, która pochodzi z Ukrainy, otwarcie mówiła o swoim niezadowoleniu z tego, że rosyjskim i białoruskim tenisistkom pozwolono grać w tenisa. Dzieje się tak po inwazji Rosji na Ukrainę, a Sabalenka pochodzi z Białorusi, co komplikuje sytuację.
Aryna Sabalenka przemawiała na konferencji prasowej przed startem Majora na kortach ziemnych. Numer 2 na świecie powiedziała, że nie chce marnować energii na martwienie się, że Kostyuk ją nienawidzi. Według Białorusina, jeśli Marta Kostiuk naprawdę jej nienawidzi, to nic nie może na to poradzić.
— Wiesz, nie chcę marnować energii na takie rzeczy. Tu nie chodzi o — to nie moja sprawa, wiesz. Więc jeśli mnie nienawidzi, w porządku. Nic na to nie poradzę” – powiedziała Sabalenka.
Marta Kostyuk zainscenizowała stanowczą odpowiedź na wybuchowe komentarze Aryny Sabalenki w wywiadzie dla ukraińskiego tenisa. Powiedziała, że jeśli Białorusinka wygra Roland-Garros , może zostać Światową 1. .
„Po tym turnieju Sabalenka może stać się numerem jeden w tak popularnym sporcie. Mając tak dużą platformę i takie wpływy na świecie, odmawia. Co to za wiadomość dla świata?” – powiedział Kostiuk.
„Mówimy o mordowaniu ludzi i w odpowiedzi słyszymy, że powinniśmy usunąć sport z polityki. Ale wojna nie decyduje o tym, czy jesteś sportowcem, czy nie, jeśli chodzi o twój dom” – dodała.
„Nigdy w wywiadzie ani prywatnie nie powiedziałam Arynie Sabalence ani nikomu, że jej nienawidzę” – Marta Kostiuk
Marta Kostyuk wyjaśniła dalej, że ilekroć bierze udział w turnieju, stara się wygrać każdy mecz i nie podaje ręki Rosjanom ani Białorusinom. Ukrainka dodała też, że nigdy nie wyrażała nienawiści wobec Aryny Sabalenki ani nikogo innego w wywiadach czy prywatnych rozmowach.
„Przychodzę na turniej, chcę wygrać każdy mecz, który gram, jedyne, co robię, to nie podawanie dłoni. Nigdy nie powiedziałem ani w wywiadzie, ani prywatnie Arynie Sabalence ani nikomu innemu, że nienawidzę jej lub kogoś innego” – powiedział Kostiuk.
Kostyukowi trudno było też zrozumieć, dlaczego Sabalenka wygłaszała o niej takie uwagi.
„Nie wiem, jak skomentować, dlaczego zaczęła o tym mówić w taki sposób. Dla mnie to nie jest opowieść o emocjach, bo nienawiść to emocja, ale o szacunku” – powiedziała.
Mecz Aryny Sabalenki z Martą Kostyuk odbędzie się w niedzielę 28 maja.
Dodaj komentarz