„Ma sens, dlaczego Lewis dobrze dzisiaj jeździ”: fani F1 uważają, że Shakira zainspirowała Lewisa Hamiltona do wygrania DOTD na GP Hiszpanii

„Ma sens, dlaczego Lewis dobrze dzisiaj jeździ”: fani F1 uważają, że Shakira zainspirowała Lewisa Hamiltona do wygrania DOTD na GP Hiszpanii

Lewis Hamilton znakomicie prowadził swojego mercedesa i zajął drugie miejsce podczas Grand Prix Hiszpanii na torze Circuit de Barcelona-Catalunya. To jego drugie podium w tym sezonie po Australii i chociaż ten występ można przypisać znacznie ulepszonemu Mercedesowi W14 i umiejętnościom siedmiokrotnego mistrza świata, wydaje się, że fani znaleźli ku temu zupełnie inny powód.

Plotki głoszą, że Lewis Hamiton spotyka się z kolumbijską piosenkarką i trzykrotną zdobywczynią nagrody Grammy, Shakirą, z którą widziano go na łodzi podczas weekendu Miami GP. Po tym, jak Hamilton żartobliwie wspomniał wcześniej podczas weekendu GP Hiszpanii, że chciałby być z „Latynosem” (Ameryka Południowa), plotki o randkach dwóch celebrytów tylko wzrosły.

Co ciekawe, Shakira została zauważona na torze również po zakończeniu wyścigu, ponieważ obecnie przebywa w Barcelonie. Chociaż mogła tam być tylko po to, by cieszyć się wyścigiem, fani w mediach społecznościowych myśleli, że to właśnie jej obecność była powodem, dla którego Lewis Hamilton pchnął swój samochód na drugie miejsce.

Jeden z fanów napisał:

„To ma sens, dlaczego Lewis dobrze dzisiaj jeździ”.

„Shakira, czy możesz dostać się do radia Lewisa na sekundę, jak ta jedna scena z fanfickiej książki f1 Próbuję coś zobaczyć” – napisał inny na Twitterze.

„Lewis robi odpowiednik f1 „ten dla ciebie kochanie” dla Shakiry” – napisał fan.

Lewis Hamilton nie może się doczekać walki z Red Bullem do końca sezonu

Podczas wywiadu po wyścigu z Nico Rosbergiem, Lewis Hamilton został zapytany, czy zespół będzie wystarczająco silny, aby zbliżyć się do dominującej wydajności, jaką Red Bull pokazał w sezonie do tej pory. Hamilton przyznał, że Srebrne Strzały wciąż są daleko w tyle za drużyną austriacką, ale może to być możliwe pod koniec sezonu lub w 2024 roku.

„Myślę, że w tej chwili jest to trochę za szybko, ale pracujemy nad tym. Pracujemy nad tym. Więc krok po kroku. I jeśli mam na myśli, możemy zbliżyć się do końca roku. Byłoby wspaniale, ale jeśli nie w przyszłym roku.

Hamilton jest obecnie czwarty w klasyfikacji kierowców, 12 punktów za Fernando Alonso z Aston Martin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *