Główne tytuły nie będą bronione na WWE Night of Champions po raz pierwszy

Główne tytuły nie będą bronione na WWE Night of Champions po raz pierwszy

Tytuły mistrzów świata mężczyzn nie będą bronione na WWE Night of Champions po raz pierwszy w historii.

WWE Night of Champions odbędzie się w najbliższą sobotę w Jeddah w Arabii Saudyjskiej. Tegoroczne wydarzenie Premium Live Event zapowiada się na jedno z najbardziej oczekiwanych wydarzeń ostatnich lat.

W programie zapowiedziano wiele ekscytujących pojedynków, w tym koronację nowego mistrza świata wagi ciężkiej, kiedy Seth Rollins i AJ Styles zmierzą się ze sobą. Poza tym Cody Rhodes zmierzy się z Brockiem Lesnarem w jednej z najtrudniejszych walk w jego karierze.

W największym pojedynku wieczoru Sami Zayn i Kevin Owens będą bronić swoich Undisputed WWE Tag Team Championships przeciwko Romanowi Reignsowi i Solo Sikoa.

Oznacza to również, że WWE i Universal Championships nie będą bronione podczas Night of Champions. Będzie to również pierwszy raz, kiedy tytuły mistrza świata mężczyzn nie zostaną obronione. Chociaż w programie odbędzie się mecz o mistrzostwo świata wagi ciężkiej, jest to mecz o wolny tytuł i nie liczy się jako obrona tytułu.

Roman Reigns dedykuje swój mecz w Night of Champions The Wild Samoans

Przez ostatnie kilka miesięcy Sami Zayn i Kevin Owens odnosili sukcesy w zachodzeniu za skórę Romana Reignsa . Ponieważ The Usos nie byli w stanie położyć kresu problemowi Samiego i Owensa, Reigns wziął sprawy w swoje ręce. Wyzwał ich na pojedynek o tytuł tagu podczas wydarzenia Premium na żywo z Solo jako partnerem w tag teamie.

Kilka tygodni temu wódz plemienia poszedł nawet o krok do przodu, aby poświęcić swoją walkę Dzikim Samoańczykom.

Biorąc pod uwagę, że swój mecz poświęcił Wild Samoans, legendarny tag team może pojawić się w Arabii Saudyjskiej. Roman Reigns i Solo Sikoa mogą szukać dodatkowego wsparcia, ponieważ The Usos nie będzie na koncercie w tę sobotę.

Jak myślicie, kto wygra w Night of Champions? Wyłącz dźwięk w sekcji komentarzy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *