„Na szczęście nic się nie stało” – Max Verstappen jest wdzięczny, że deszcz nie wpłynął na jego wyścig, wygrywając 8. z rzędu GP F1 na Spa
Max Verstappen wyłonił się jako zwycięzca Grand Prix Belgii, po rozpoczęciu wyścigu na 6. miejscu i awansowaniu na starcie. To ósme z rzędu zwycięstwo obecnego mistrza Formuły 1 w tym sezonie.
To pierwszy raz, kiedy wygrał ten wyścig z P6, ale nie było to wielką niespodzianką, ponieważ wygrał tutaj w 2022 roku po starcie z P14.
Kiedy Martin Brundle zapytał go w wywiadzie dla parku zamkniętego, czy może wygrać z dowolnego miejsca, Verstappen odpowiedział:
„To na pewno nowe miejsce. P6. Tak, to znaczy wiedziałem, że mamy świetny samochód, chodziło tylko o przetrwanie pierwszego zakrętu? Byli, to wszystko robiło się naprawdę ciasne. Byłem już w takiej sytuacji… Jakbym po prostu miał się od tego trzymać z daleka i wszystko się udało.
Max Verstappen miał wczoraj mega wyścig po wygraniu sprintu. Miał wielką nadzieję, że pojedzie również na najszybsze okrążenie wyścigu, ale Lewis Hamilton zjechał do boksu na 43. okrążeniu, aby go zdobyć.
Wyścig mógł potoczyć się zupełnie inaczej, zwłaszcza po tym, jak wokół Eau Rouge zaczął padać deszcz, a kierowcy byli zdezorientowani, czy to właściwy czas na zjazd do boksów. Jednak nikt nie założył intersów.
Jednak Max Verstappen miał chwilę na zakręcie, prawie tracąc samochód, zanim odzyskał kontrolę. Rozmawiał o tym z Brundle, czując wdzięczność, że nic się nie stało.
„Najgorszy zakręt do spędzenia chwili, ale na tych okrążeniach było ciężko. Więc padało, bo widać było, że pada, ale nie ile dokładnie. I trochę pokręciłem się na boki. Na szczęście nic się nie stało.
„Ale zdecydowanie jest to zakręt, w którym nie chcesz, aby to się stało”.
Max Verstappen przyznaje, że zwolnił podczas wyścigu
Prowadząc wyścig z ponad 10-sekundową przewagą nad swoim kolegą z drużyny Sergio Perezem , dwukrotnemu mistrzowi świata nie groziła utrata pozycji. Dlatego nie musiał się specjalnie napinać.
Tor Circuit de Spa-Francorchamps jest trudny dla opon, a zespoły nie miały zbyt wielu danych na temat jazdy na sucho, ponieważ przez cały weekend padał deszcz.
Jednak było całkiem oczywiste, że Max Verstappen czuł się komfortowo bez większego nacisku. Tak więc jego inżynier wyścigowy, Gianpiero Lambiase, popularnie znany jako GP, poprosił go, aby nie naciskał, aby opony pozostały nienaruszone. Ale nadal nie wyglądało na to, żeby zwolnił. Przyznał jednak, że miał, mówiąc:
„Zwolniłem. Oczywiście, wiesz, wszyscy patrzymy na liczby. Patrzymy na zużycie opony. I wiesz, ten tor jest bardzo trudny dla opon. Więc nie chcesz robić żadnych niepotrzebnych rzeczy. To właśnie robiliśmy do końca”.
Verstappen wygrał już osiem wyścigów z rzędu w tym sezonie i zbliża się do rekordu ustanowionego przez byłego kierowcę Red Bulla , Sebastiana Vettela. Ten ostatni wygrał dziewięć wyścigów z rzędu w sezonie 2013.
Istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że Verstappen pobije ten rekord lub wyrówna go w kolejnym wyścigu po wakacyjnej przerwie w Holandii, który będzie jego domowym wyścigiem.
Dodaj komentarz