„LOVE MY GIRL SM!!!” – Supergwiazda WWE Zelina Vega pochwaliła w mediach społecznościowych byłego członka stajni Heel

„LOVE MY GIRL SM!!!” – Supergwiazda WWE Zelina Vega pochwaliła w mediach społecznościowych byłego członka stajni Heel

Gwiazda WWE Zelina Vega wysłała niedawno wyrazy uznania innej gwieździe SmackDown.

Gwiazdą, o której mowa, jest były członek Damage CTRL, Dakota Kai. Podczas wydarzenia na żywo Royal Rumble Premium Live Event członkini pięty, Asuka i Kairi Sane, zaatakowały Bayley , wyrzucając ją w ten sposób z frakcji.

Później The Role Model rzuciła wyzwanie swojemu byłemu koledze z drużyny, IYO WeY, na walkę o tytuł na WrestleManii. 9 lutego na odcinku Friday Night SmackDown Kai stanął po stronie The Role Model i tym samym opuścił opcję Damage CTRL.

Vega i Kai niedawno współpracowali przy podcaście zatytułowanym „ZELVX and CHARLIE GIRL podcast”, w którym rozmawiają na różne tematy, w tym WWE , Anime i wiele innych. Niedawno Vega zareagowała w mediach społecznościowych na wideo fanów przedstawiające ją i Dakotę, chwaląc tę ​​drugą.

Ona napisała:

„KOCHAM MOJĄ DZIEWCZYNĘ SM!!! POWAŻNIE TAKI KLEJNOT CZŁOWIEKA @IMKINGKOTA”

Poniżej zrzut ekranu przedstawiający historię Zeliny Vegi na Instagramie:

Supergwiazda WWE Zelina Vega opowiedziała o byłym członku LWO, Santosie Escobarze

Zelina Vega, latynoska członkini Światowego Zakonu, podzieliła się niedawno swoją szczerą opinią na temat swojego byłego kolegi ze stajni, Santosa Escobara.

W wywiadzie dla Digital Exclusive po NXT Vega nazwał Escobara „gangsterem zielonego ekranu” i stwierdził, że ten ostatni nie ma szacunku dla innych gwiazd WWE.

Dalej szczegółowo opisała, jak Esocabar zawsze udawał kogoś, kim nie był:

„Santos to gangster z zielonego ekranu, jeśli naprawdę mamy o tym rozmawiać. Wszystko, czym jest, jest zmyślone i nie ma szacunku. A jeśli chodzi o Angela, przykro mi, naprawdę nie pamiętam nikogo, kto nie mógłby mi zarobić pieniędzy.

Sprawdź poniższy film:

Byłoby ciekawie zobaczyć, jakie plany ma WWE zarówno wobec Vegi, jak i Kaia na przyszłość.

Jakie są Twoje przemyślenia na ten temat? Zagłosuj w sekcji komentarzy poniżej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *