ZOBACZ: Chatri Sityodtong, fani reagują na szalony powrót Liama Harrisona przeciwko Muangthai
Prezes i dyrektor generalny ONE Championship Chatri Sityodtong i fani wciąż nie mogą się otrząsnąć po emocjonującej walce między Liamem Harrisonem a Muangthai PK Saenchai.
W kwietniu 2022 roku Harrison i Muangthai stanęli do walki o stylistyczne arcydzieło na gali ONE 156. Walka nie wyszła poza pierwszą rundę, ale to nie przeszkodziło obu wojownikom w osiągnięciu sukcesu.
„Hitman” został dwukrotnie upuszczony, zanim odzyskał siły i trzykrotnie powalił Muangthaia, w tym sekwencję kończącą walkę na mniej niż minutę przed końcem.
Harrison vs. Muangthai przejdzie do historii jako jedna z najlepszych jednorundowych walk w historii ONE Championship. Promocja niedawno opublikowała najważniejsze wydarzenia z wojny na Instagramie z podpisem mówiącym:
„Pięć powaleń w JEDNEJ RUNDIE 🤯 Przeżyj szaleństwo między Muangthaiem a Liamem Harrisonem i daj nam znać, jaka jest twoja reakcja! @liambadco”
Chatri Sityodtong wraz z fanami wypełnili sekcję komentarzy pochwałami, w tym niektórymi słowami:
„zdecydowanie jedna z największych walk w historii pod względem emocji i czystego ognia” – Chatri Sityodtong
„Mój nos złamał się dwa razy od samego oglądania!”
„Taka niesamowita walka 🔥”
„Jedna z najlepszych rund w historii @onechampionship”
„Wciąż jedna z najbardziej intensywnych walk, jakie miałem przyjemność oglądać!”
Zwycięstwo Liama Harrisona nad Muangthai doprowadziło do JEDNEGO tytułu mistrza świata w Muay Thai w wadze koguciej przeciwko ówczesnemu mistrzowi świata Nong-O Hama. W sierpniu 2022 r. rozpęd „Hitmana” został zatrzymany, gdy Nong-O zapewnił sobie TKO w pierwszej rundzie brutalnymi kopnięciami nóg. Harrison musiał przejść operację i od tamtej pory nie walczył.
Na szczęście oczekuje się, że Liam Harrison będzie walczył jeszcze w tym roku po długim procesie rekonwalescencji . Nie jest jasne, z kim będzie walczył wielokrotny mistrz świata, ale nie rezygnuje z dążenia do zdobycia tytułu mistrza świata w Muay Thai w wadze koguciej ONE.
Dodaj komentarz