Logan Ryan wspomina zakończenie ery Toma Brady’ego w Nowej Anglii ostatnią sztuką Titans – „Wysadziłem gwiazdę śmierci”

Logan Ryan wspomina zakończenie ery Toma Brady’ego w Nowej Anglii ostatnią sztuką Titans – „Wysadziłem gwiazdę śmierci”

4 stycznia 2020 roku Tennessee Titans zmierzyli się z New England Patriots w rundzie dzikich kart. Gra była wyrównana przez cały czas, ale zakończyła się, gdy Logan Ryan z ochrony przechwycił Toma Brady’ego i oddał piłkę, aby uzyskać przyłożenie.

Nie wszyscy wiedzieli, że ta przepustka będzie ostatnią dla Brady’ego jako patrioty, ponieważ w następnym roku wyjechał do Tampa Bay. Przemawiając w Good Morning Football, Ryan wspominał ten moment, mówiąc, że czuł się tak, jakby właśnie wysłał Brady’ego do pakowania się z Foxboro, dosłownie iw przenośni:

Przychodzimy tam w noc z dziką kartą i jest to bliski mecz, i jesteśmy na nogach, ale Brady ma ostatnie posiadanie. Więc myślisz, że musimy to zrobić jeszcze raz… Piłka zostaje przewrócona. Odbiłem piłkę. idę punktować.

… Kiedy zrobiłem tam tę sztukę, myślę, że była mściwa i ważna dla mnie i mojej kariery, oczywiście myślę, że była to ważna sztuka dla Tennessee. I czułem się, jakbym opuścił Imperium. Poleciałem z powrotem i wysadziłem Gwiazdę Śmierci. Myślę, że ich dynastia się skończyła w tej sztuce.

Logan Ryan ujawnia, jak Tom Brady zaszczepił strach w Mike’u Vrabelu i Tytanach podczas play-offów NFL

Podczas swojej dynastii Patriots byli znani ze swoich sukcesów w momentach sprzęgania, przede wszystkim z powrotu z 3-28 w Super Bowl LI zaledwie trzy sezony wcześniej.

Ryan dalej opisał odporność Brady’ego i firmy:

Kiedy grasz Brady’ego, to tak, jakby on nigdy nie był martwy. On nigdy nie jest martwy. Masz 14 lat, to nie ma znaczenia. On nigdy nie jest martwy. Nie będzie się zbierał, masz 21 lat, on nigdy nie jest martwy. Masz 28-3, on nigdy nie jest martwy.

Opisał również reakcję głównego trenera Mike’a Vrabela na jego bieg do strefy końcowej:

Dosłownie widzicie, kiedy strzelę tutaj, Mike Vrabel, złapali go na linii bocznej, jak nie, jak nie, Logan, nie ma wślizgu, spadaj, jakby gra się skończyła. Co robisz? Oddamy Brady’emu piłkę w sekundę? Mogliśmy potencjalnie przegrać mecz na sekundę przed końcem.

Jak wyglądała gra pod okiem Billa Belichicka dla Logana Ryana?

W tym samym odcinku Ryan zastanawiał się nad opieką głównego trenera Patriotów, Billa Belichicka , mówiąc, że mu się to podobało:

„Przede wszystkim uwielbiałem być trenowany przez Billa Belichicka. Podobało mi się. Wiem, że nie każdy to potrafi”.

Bezpieczeństwo wyjaśniło również, że Belichick nie był tak naprawdę kwaśną postacią, za jaką przedstawiają go fani i media:

„Był bardzo monotonny. Myślałem, że jest zabawny. Zawsze opowiadaliśmy sobie żarty. Ale nie grał faworytów. I myślę, że kiedy widzisz tych trenerów, chcesz, żeby byli – jednym, by byli sobą. A rzeczy, które Bill nosi, sposób, w jaki Bill mówi, to Bill Belichick, prawda? Nie kopiuje nikogo innego. I chcesz traktować wszystkich sprawiedliwie. I myślę, że właśnie to robi Bill.

Porównał także mentoring Belichicka do podjęcia studiów podyplomowych:

„Dostajesz kurs mistrzowski w piłce nożnej. Otrzymujesz podstawy na wysokim poziomie, a on [traktuje] wszystkich uczciwie poza szachownicą, grając debiutantami bez draftu, grając wybory w siódmej rundzie draftu. A ty na to: „Wiesz co? Dostaję tyle, ile zarabiam tutaj, i nie mam nic przeciwko”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *