Lito Adiwang mówi, że istnieje „duże prawdopodobieństwo”, że Joshua Pacio odzyska w przyszłości koronę wagi słomkowej: „Ma wszystkie narzędzia”

Na ONE Fight Night 16 Lito Adiwang otworzył kartę zwycięstwem w rewanżu o wysoką stawkę z innym czołowym filipińskim wojownikiem.

Kiedy ostatni raz spotkał Jeremy’ego Miado w Kręgu, Adiwang nie tylko poniósł porażkę, ale ogromna część jego kariery została zdefiniowana przez tę jedną walkę.

Po kilku poważnych kontuzjach powrót do rywalizacji „Thunder Kid” zajął około 18 miesięcy. Kiedy jednak to zrobił, udowodnił, że wszystko, co sobie wmawiał, było prawdą.

Chcąc wrócić i ugruntować swoje nazwisko w dywizji słomkowej, udało mu się to dzięki 23-sekundowemu zwycięstwu nad Adrianem Mattheisem na gali ONE Friday Fights 34.

Aby zakończyć powrót, pozostało jeszcze tylko jedno pole do odhaczenia – pomścić swoją stratę i uwięzić „Jaguara” w krainie porażki.

Wracając do walki z Miado w ubiegły weekend, Adiwangowi udało się odwrócić losy i podnieść rękę, kończąc jednomyślną decyzją po trzech rundach na kultowym stadionie bokserskim Lumpinee w Bangkoku w Tajlandii.

Chociaż to zwycięstwo mogło wiele znaczyć dla niego i jego kariery w ONE Championship , nie oznacza to, że między nim a „Jaguarem” kiedykolwiek było coś osobistego.

W wywiadzie dla South China Morning Post na YouTube Lito Adiwang okazał szacunek swojemu przeciwnikowi, komplementując jego umiejętności.

Podobnie jak w przypadku ścieżki, którą podążał w swojej karierze, spodziewa się, że Miado wróci silniejszy po tej porażce i będzie zmierzał ku mistrzostwu świata:

„Istnieje duża, bardzo duża możliwość. Joshua ewoluuje i tak, robi, co do niego należy, także trenuje. Wierzę więc, że jeśli postąpi właściwie, może wygrać. Ma wszystkie narzędzia.”

Obejrzyj cały wywiad poniżej:

Widzowie z Ameryki Północnej posiadający aktywną subskrypcję Amazon Prime Video mogą ponownie obejrzeć całą akcję z ONE Fight Night 16 dzięki bezpłatnej powtórce wydarzenia.