„Jak gówno Jaxsona Hayesa”: Środkowy Lakers łapie bezdomnych D’Angelo Russella, gdy Anthony Davis wspomina strzał z haka podczas airballingu

„Jak gówno Jaxsona Hayesa”: Środkowy Lakers łapie bezdomnych D’Angelo Russella, gdy Anthony Davis wspomina strzał z haka podczas airballingu

Wielka gwiazda Los Angeles Lakers, Anthony Davis, niedawno zastanawiał się, jak podczas studiów na Uniwersytecie Kentucky stał się dominującym strzelcem niskiego słupka. Jednak jego historia nieoczekiwanie doprowadziła do tego, że jego kolega z drużyny, Jaxson Hayes, złapał bezdomnego z powodu braku gry po meczu.

Dziewięciokrotny All-Star opowiedział swój rozwój podczas niedawnego wystąpienia w „The Backyard Podcast” swojego kolegi z drużyny, D’Angelo Russella . Według Davisa na początku pierwszego sezonu w Kentucky nie wykonał zbyt wielu ruchów po piłce, przez co czuł się zawstydzony na treningach.

„Mamy trening w Kentucky, to jeden z naszych pierwszych treningów, a oni rzucają mi piłkę w słupek. Wykonuję drybling i mówię: „Ach, cholera, widziałem dużych facetów wykonujących hak, zrobię to” – powiedział Davis. „Lewy sierpowy. Piłka powietrzna.

Jednak zanim zdążył dokończyć swoją historię, Russell wtrącił się, porównując początkowe zmagania Davisa w college’u z najnowszą grą Hayesa.

„To gówno wyglądało jak wczorajsze gówno Jaxsona Hayesa” – powiedział Russell.

Następnie duet Lakers wybuchnął śmiechem, a Davis się zgodził.

„To było właśnie tak. Tak właśnie było” – powiedział Davis.

Hayes odgrywał większą rolę w rotacji Los Angeles w ciągu ostatnich pięciu meczów, zapewniając użyteczną produkcję. W tym okresie notuje średnio 8,2 punktu, 4,4 zbiórki, 1,2 asysty, 2,0 przechwytu i 0,4 bloku na mecz przy skuteczności strzelania na poziomie 80,0%.

Dlatego prawdopodobnie nie spodziewał się, że zostanie publicznie wyzwany przez swoich kolegów z drużyny. Wydaje się jednak, że uwagi Russella były beztroskie.

Anthony Davis o tym, co stało się po tym, jak strzelił z haka w kierunku Kentucky

Jeśli chodzi o dalszy ciąg historii Anthony’ego Davisa, opowiedział on reakcję trenera Kentucky, Johna Calipari, gdy podczas treningu rzucał hakiem w powietrzu.

Według 30-latka Calipari był tak sfrustrowany, że uniemożliwił mu dalsze kontaktowanie się z nim po postach. To zmotywowało go do rozwijania swoich ruchów na stanowisku przez resztę pierwszego sezonu.

„Człowieku, gwizdek zabrzmiał tak szybko. Cal powiedział: „Jeśli ktoś ponownie wrzuci piłkę w słupek Anthony’emu Davisowi, uciekamy” – powiedział Davis. „Musiałem więc nauczyć się, jak zostać graczem pocztowym”.

Na szczęście dla Davisa udało mu się zostać elitarnym graczem pocztowym. W 40 meczach w Kentucky notował średnio 14,2 punktów na mecz, 10,4 punktów na mecz, 1,3 punktów na mecz, 1,4 punktów na mecz i 4,7 punktów na mecz przy 62,3% strzelań.

Davis został wybrany z numerem 1 w drafcie do NBA w 2012 roku i od tego czasu stał się jednym z najważniejszych zawodników ligi.

Wydaje się zatem, że rygorystyczne podejście Calipari do praktyki opłaciło się.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *