LeSean McCoy wysyła ultimatum do Giants pośród rozłamu z Saquonem Barkleyem, gdy wyjście RB jest duże – „Howie zawsze chce być lepszy”
Saquon Barkley stoi w obliczu impasu z New York Giants. Uciekinier jeszcze nie podpisał swojego tagu franczyzowego i nie pojawił się na obowiązkowym minicampie w tym tygodniu, co zgodnie z układem zbiorowym skutkować będzie grzywną w wysokości 100 000 USD.
Kibice Giants powinni się jednak martwić nie tylko grzywną, ale także jego wypowiedziami. Barkley poczynił tajemnicze i krytyczne komentarze na temat swojej sytuacji, stwierdzając, że rozważa rezygnację z gry w sezonie 2023, jeśli nie znajdzie nowej umowy z Nowym Jorkiem.
Podczas swojego programu „SPEAK” LeSean McCoy i Emmanuel Acho omawiali sytuację biegacza, a McCoy wydał ostrzeżenie: jeśli Giants tego nie naprawią, ich rywale mogą wkroczyć, by go upolować:
„Giganci nie mają prawdziwej tożsamości bez Saquona Barkleya, więc ma tę przewagę. Brian Daboll jest piekielnym trenerem, jest super inteligentny i będzie potrzebował faceta takiego jak Saquon Barkley. To trudna sytuacja, ponieważ chcesz, aby dostał swoje pieniądze, ale także chcesz [zapłacić] mu odpowiednią ilość pieniędzy.
„Po prostu myślę, że nie chcesz przegrać i nie dostać zapłaty za ten rok – za cały rok. Giganci, zapłaćcie temu człowiekowi, bo jeśli tego nie zrobicie, zrobią to goście z ulicy, Philadelphia Eagles. Howie zawsze chce być lepszy.
Dlaczego Giants nie przedłużają kontraktu Saquona Barkleya?
Oprócz tego, że są prawdopodobnie jedną z najbardziej niedocenianych obecnie pozycji, biegacze są również najbardziej dotknięci tagiem franczyzy. Biorąc pod uwagę, że zawodnicy na tej pozycji mają najkrótsze kariery w NFL, każdy dodatkowy rok staje się kluczowy w rozmowach o nowy kontrakt.
Obecnym przykładem jest Saquon Barkley , ale można wymienić dowolnego biegacza wybranego w pierwszej rundzie: został wybrany w drafcie w 2018 roku i automatycznie miał czteroletni kontrakt.
Jako wybór w pierwszej rundzie, Giants aktywowali opcję piątego roku, a on jest teraz pod tagiem franczyzy. Innymi słowy, Saquon będzie mógł przetestować rynek dopiero po sześciu latach jako profesjonalista.
Problem polega na tym, że dla biegaczy jest to początek końca. Dla kogoś, kto zmagał się z kontuzjami i miał na swoim koncie wiele kontaktów, tak jak on, gra przez rok pod franczyzą jest prawdopodobnie jeszcze gorsza: jedna kontuzja może oznaczać, że wszystkie szanse na lukratywny kontrakt znikają.
Dodaj komentarz