LeBron James zemścił się kiedyś na Shaquille’u O’Nealu i ekipie TNT za kpiny z jego linii włosów – „Spójrz na tych 3 łysych pachołków”
Załoga NBA na TNT nie oszczędza nikogo, jeśli chodzi o wyśmiewanie się z nich, a lata temu to LeBron James był tym, który był na jej końcu. Shaquille O’Neal, Charles Barkley i reszta panelu kpili z Jamesa za cofającą się linię włosów, kiedy był to popularny żart podczas dni LeBrona w Miami Heat.
Barkley nawet naśladował Jamesa, nosząc opaskę na głowie, wysoko nad czołem. W wywiadzie dla Inside Guys kilka dni później James odniósł się do żartów po tym, jak gospodarz „Inside the NBA” Ernie Johnson zapytał, dlaczego LeBron zakrywa głowę ręcznikiem i czy rozważyłby ogolenie głowy.
Czterokrotny MVP wymyślił zabawny powrót skierowany do Shaquille’a O’Neala, Charlesa Barkleya i Kenny’ego Smitha, mówiąc:
„Absolutnie nie człowiek…. Jeśli chodzi o Shaqa, Kenny’ego i Sir Charlesa, musisz spojrzeć na tych trzech łysych pachołków.
Shaquille O’Neal, Charles Barkley i Kenny Smith starali się przekonać LeBrona Jamesa, by ogolił głowę tak jak oni. Być może będą jednak musieli poczekać dłużej.
Prawie dekadę później, odkąd wyśmiewali Jamesa za jego linię włosów, James nadal ma przyzwoity wzrost włosów i linię włosów, która powstrzymywała go przed goleniem głowy przez te wszystkie lata.
LeBron James byłby świetnym dodatkiem do ekipy TNT, gdyby zdecydował się wejść do świata nadawania
Ekipa TNT zawsze okazywała ogromny szacunek LeBronowi Jamesowi i jego osiągnięciom. Charles Barkley i James mieli już kilka starć, ale te różnice zostały zażegnane. Obaj stworzyli kilka zabawnych momentów na antenie, kiedy rozmawiali ze sobą.
Barkley nawet poprosił Jamesa, aby dołączył do ekipy TNT w zeszłym roku po tym, jak Lakers nie zdołali awansować do play-offów, widząc, jak LeBron wkracza poza sezonem w kwietniu. To byłoby bardzo zabawne, biorąc pod uwagę osobowość LeBrona.
Kilku byłych kolegów z drużyny Jamesa określiło go mianem dowcipnisia i przezabawnej osoby, z którą warto przebywać. Ekipa TNT jest znana z tego, że wnosi te cechy do stołu. To sprawia, że oglądanie ich za każdym razem, gdy są na antenie, jest zabawne.
Jeśli LeBron James kiedykolwiek zwróci się w kierunku nadawania w najbliższej przyszłości, nie powinien szukać dalej niż TNT i połączyć się z Shaqiem , Chuckiem, Kennym i Erniem. Bycie analitykiem byłoby również odpowiednie dla Jamesa ze względu na jego zdolność do zepsucia gry.
Jego popularność też jest na wysokim poziomie, więc druga kariera, choć w niepełnym wymiarze godzin, jako nadawca nie wydaje się złą opcją dla „Króla Jakuba”.
Dodaj komentarz