„LEBRON JAMES JEST W KOŃCU UMYTY”: fani NBA zdobywają 4x tytuł MVP po najgorszym meczu w sezonie, a wskaźnik Lakers spada poniżej 0,500
LeBron James i LA Lakers przegrali w środowy wieczór 18. mecz w sezonie z Miami Heat, spadając poniżej tabeli. 500 marek. Lakers przegrali dziewięć z ostatnich 12 meczów. Mecz przeciwko Heat okazał się bardziej zawstydzający, ponieważ w Miami zabrakło najlepszego gracza, Jimmy’ego Butlera i kolejnego startera, Caleba Martina.
Zwycięzcy Pucharu NBA byli ostro wyśmiewani w Internecie, ale LeBron spotkał się z większą krytyką za swój rozczarowujący występ.
LeBron rozegrał swój najgorszy mecz w sezonie, zdobywając 12 punktów, sześć zbiórek i dziewięć asyst, trafiając sześć z 18 celnych strzałów i zero z sześciu z 3 w przegranej 110-96.
LeBron James od samego początku nie wyglądał na uspokojonego. Był nieskuteczny w prowadzeniu punktu i przełamywaniu obrony Heat. Było to zaskakujące, biorąc pod uwagę, że 39-latek był zaznajomiony ze schematami Heat, grając przez cztery sezony dla głównego trenera Erika Spoelstry, czterokrotnie docierając do finału i zdobywając dwa mistrzostwa.
Po przegranej 39-latek został zaatakowany na Twitterze memami „washed” i „father time”.
„LEBRON JAMES W KOŃCU UMYŁ SIĘ, KURWA GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO LEF**KERY W KOŃCU SIĘ PRZEWRÓCIŁ” – napisał jeden z fanów.
Pojawiły się kolejne reakcje:
Straty zabijają dynamikę LeBrona Jamesa i Lakersów w meczu z Miami Heat
Wspólnym motywem LA Lakers przez cały dotychczasowy sezon była rotacja zawodników i katastrofalne rzuty za trzy punkty. W środę Lakers popełnili 21 strat, tracąc przy tym 22 punkty. Ostateczny margines straty wyniósł 24 punkty.
Lakers trafiali cztery z 30 z 3 w porównaniu do Heat 16 z 42. Los Angeles również przez większą część wieczoru wyglądało słabo w obronie. Oprócz Anthony’ego Davisa i Austina Reavesa nikt tak naprawdę nie lubił Fioletu i Złota. AD rozegrało kolejny wieczór na poziomie MVP, zdobywając 29 punktów, 17 zbiórek, sześć asyst i pięć bloków, uzyskując 58,8% celności.
Reaves zdobył 24 punkty, pięć zbiórek i osiem asyst, uzyskując 58,3% celnych strzałów. W tym meczu powrócił do wyjściowego składu. To posunięcie dało Lakersom natychmiastowy impuls do ataku, ale po nocach LeBrona Jamesa, Taureana Prince’a i Cama Reddisha Lakersom nie udało się tego wykorzystać.
Lakers w regularnych odstępach czasu tracili bramki, co trzymało ich na dystans, zwłaszcza w pierwszej połowie. Heat również mieli wtedy ciężki wieczór w ofensywie, więc Lakers mieli wszelkie szanse na wygranie tego pojedynku. Jednak gdy w czwartej kwarcie Miami stanęło w płomieniach, nie było już odwrotu.
Heat pokonali Lakers 38-29 w ostatnim fragmencie i przypieczętowali remis 24-punktową przewagą. Miami poprawia się w sezonie do 20-14, podczas gdy Los Angeles spada do 17-18 i zajmuje 11. miejsce w Konferencji Zachodniej.
Po ostatniej porażce można odnieść wrażenie, że Lakers mogą znaleźć się w ostatecznym terminie wymiany walut wśród najaktywniejszych drużyn w pogoni za kolejną gwiazdą. Powiązano ich z Zachem LaVine’em i Dejounte Murrayem.
Dodaj komentarz