Kontuzja Khamzata Chimaeva: Menedżer przedstawia ważne aktualizacje stanu zdrowia

Kontuzja Khamzata Chimaeva: Menedżer przedstawia ważne aktualizacje stanu zdrowia

Niepokonany zawodnik wagi średniej Khamzat Chimaev doznał poważnej kontuzji podczas zwycięstwa większością głosów nad byłym królem wagi półśredniej Kamaru Usmanem na początku tego miesiąca na gali UFC 294 w Adu Zabi.

Natychmiast po zwycięstwie Chimaev powiedział różnym mediom, że według niego złamał prawą rękę podczas pierwszej rundy walki, co sprawiło, że w dużej mierze nie nadawała się do użytku przez pozostałą część walki.

Jednak menadżer Chimaeva, Majdi Shammas, poinformował ESPN , że zawodnik nie złamał ręki, ale podczas gali naderwał więzadła. „Borz” będzie musiał nosić aparat ortodontyczny przez następne cztery tygodnie, zanim oceni, czy konieczna jest operacja.

Khamzat Chimaev miał początkowo zmierzyć się z byłym pretendentem do tytułu wagi średniej Paulo Costą na UFC 294. Jednak „The Nigerian Nightmare” wkroczył do akcji wkrótce po tym, jak Costa został zmuszony do wycofania się z gali z powodu trwającej kontuzji kaletki .

Dzięki zwycięstwu nad Usmanem urodzony w Czeczenii obywatel Zjednoczonych Emiratów Arabskich jest następny w kolejce do walki z Seanem Stricklandem o tytuł wagi średniej. Chociaż „Tarzan” zdyskredytował roszczenia Chimaeva do tytułu, kierownictwo UFC wydaje się być zdecydowane doprowadzić do tej walki.

Chimaev ma 13-0 jako zawodowy zawodnik mieszanych sztuk walki. Dzięki dominującym zwycięstwom w dwóch kategoriach wagowych „Borz” stał się prawdziwym straszydłem w pierwszej organizacji.

Sean O’Malley chwali Kamaru Usmana za występ przeciwko Khamzatowi Chimaevowi

Chociaż karty wyników sędziów odzwierciedlały zwycięstwo Khamzata Chimaeva nad Kamaru Usmanem większością decyzji, wielu w świecie MMA uważa, że ​​„Nigeryjski koszmar” zrobił wystarczająco dużo, aby zapewnić sobie zwycięstwo na UFC 294 .

W pierwszej rundzie „Borz” zdominował Usmana w parterze i przez całą rundę stwarzał uzasadnione zagrożenie poddaniem. Jednak w kolejnych dwóch rundach było znacznie bliżej.

Mistrz UFC w wadze koguciej Sean O’Malley uważa, że ​​Kamaru Usman jest „gangsterem” dlatego, że po prostu podjął walkę w krótkim czasie z zawodnikiem tak dominującym jak Chimaev.

Ponadto zasugerował, że oburzenie fanów z powodu oficjalnego wyniku walki może nie być bezpodstawne:

„Kamaru Usman jest gangsterem. Zawsze wiedzieliśmy, że jest gangsterem, ale żeby podjął tę walkę w krótkim czasie i pokonał dystans z Chimaevem. Niektórzy mówili, to znaczy, że w pierwszej rundzie było zdecydowanie 10-8, ale udawajmy, że tak nie było, a potem Kamaru, cóż, daj mu kolejne dwie rundy… mógłby wygrać tę walkę. Zwariowany.”

Poniżej znajdziesz komentarze Seana O’Malleya (0:03):

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *