Kevin Dunn powstrzymał WWE przed zatrudnianiem osobowości AEW, wspomina Jim Ross
Jim Ross niedawno przypomniał sobie, jak dyrektor ds. produkcji telewizyjnej WWE, Kevin Dunn, rzekomo odrzucił możliwość powrotu Tony’ego Schiavone do firmy.
7 kwietnia 2003 na odcinku RAW Ross zrezygnował z roli komentatora w ramach fabuły. Były dyrektor ds. relacji z talentami został zastąpiony przez prowadzącego wywiady za kulisami Jonathana Coachmana, po czym kilka tygodni później wrócił do swojej roli na ekranie.
Ross potwierdził w swoim podcaście Grilling JR, że Schiavone był rozważany jako możliwy krótkoterminowy zamiennik dla niego przy biurku ogłaszającym. Jednak Dunn nie był zainteresowany ponownym zatrudnieniem byłego komentatora WCW:
„Jestem za tym, żeby Tony miał więcej pracy i trochę więcej wypłat” — stwierdził Ross. „Spotkało się z chłodnym przyjęciem. Kiedy powiedziałeś, że Kevin Dunn nie był wielkim fanem Schiavone, najwyraźniej z tego, o czym tu mówimy, i położył kibos na tej umowie i wykorzystał domorosłego faceta, Jonathana Coachmana, aby usiadł na moim krześle przez chwilę. [15:23 – 15:49]
Schiavone zrezygnował z komentowania wrestlingu po tym, jak Vince McMahon kupił WCW w 2001 roku. Obecny spiker AEW wcześniej komentował dla WWE w 1989 i 1990 roku.
Jim Ross nie lubił „rzucać” swojej roli w WWE
Legendarny komentator często pojawiał się w rozbudowanych fabułach WWE , zwłaszcza gdy firma organizowała pokazy w jego rodzinnym stanie Oklahoma.
Howdy Partner!
What? I am smiling. 🤠
San Antonio and Norman bound. @AEW pic.twitter.com/w8vt9J7dGZ
— Jim Ross (@JRsBBQ) December 20, 2022
Ross czuł się „niezręcznie” występując jako osobowość na ekranie i wolał pracować jako spiker:
„Nigdy nie było moim celem [zostać postacią w telewizji], to nigdy nie było moim marzeniem. Chciałem po prostu wykonywać swoją pracę i robić to naprawdę dobrze, ale było ciężko. Nigdy nie czułem się komfortowo, jak powiedziałem, w roli partycypacyjnej. Podobało mi się prowadzenie audycji. Właśnie w tym myślałem, że jestem całkiem przyzwoity. Czasami wydawało się to niezręczne. ”[11:57 – 12:23]
W podcaście z tego tygodnia Ross podzielił się również swoimi przemyśleniami na temat Briana Kendricka, który niedawno trenował Bad Bunny’ego do meczu na Backlash przeciwko Damianowi Priestowi.
Czy uważasz, że WWE powinno ponownie zatrudnić Tony’ego Schiavone? Daj nam znać w sekcji komentarzy poniżej.
Jeśli korzystasz z cytatów z tego artykułu, prosimy o uznanie Grilling JR i pozdrowienie dla We Wrestling za transkrypcję.
Dodaj komentarz