„Keep the hate” – Kevin Lee odrzuca wyzwanie sparingowe przeciwko „płaczącemu” Seanowi Stricklandowi w imieniu brata Keitha Lee

„Keep the hate” – Kevin Lee odrzuca wyzwanie sparingowe przeciwko „płaczącemu” Seanowi Stricklandowi w imieniu brata Keitha Lee

Wygląda na to, że Kevin Lee i Sean Strickland mimo wszystko nie będą sparować, ponieważ niedawno emerytowany zawodnik wagi lekkiej UFC odrzucił wyzwanie pretendenta wagi średniej.

Trwająca wołowina powstała między Stricklandem i bratem Lee, Keithem, doprowadziła do zaangażowania „The Motown Phenom”. Zawodnik wagi średniej z numerem 6 wszedł następnie na Twittera i zasugerował, że będą walczyć w przyszłym tygodniu.

On napisał:

„Istnieje niewielka szansa, że ​​Kevin Lee przyjedzie do Vegas w przyszłym tygodniu, aby bronić honoru swojego brata… Żadnych zasad… żadnych ograniczeń czasowych… Żadnych postępowań karnych… Normalnie nie odczuwam takiej radości… Człowieku, nie płakałem od lat ale to się dzieje……. dziękuję keith lee”

Lee odpowiedział, odrzucając ofertę Tarzana, by walczyć z nim w takich warunkach i zauważył, że ma lepsze rzeczy do roboty. Zacytował tweeta i wspomniał, że jego brat poprosił, aby tego nie robił i skierował wiadomość do pretendenta wagi średniej, pisząc:

„Nie dam rady. Nie chcę rozczarować, ale mam coś innego do roboty. Dopadło mnie to, co powiedziałeś o Deweyu. Keith powiedział mi, żebym tego nie robił, więc zachowaj nienawiść”

Dopiero okaże się, czy „Tarzan” oraz Keith i Kevin Lee będą w stanie rozwiązać swoje problemy i zmiażdżyć wołowinę, ale nie wydaje się, aby miało to nastąpić w najbliższym czasie.

Sean Strickland nie walczy z Israelem Adesanyą o mistrzostwo wagi średniej na UFC 293

Było wiele spekulacji, kto zmierzy się z Israelem Adesanyą o mistrzostwo wagi średniej na UFC 293 10 września.

Według Ariela Helwaniego, Adesanya i Sean Strickland chcą walczyć, ale awans nie wydaje się sprzyjać. Helwani napisał na Twitterze, że Dricus du Plessis, który nie jest w stanie konkurować na czas, wywiera presję na matchmakers, aby zarezerwowali przeciwnika dla „Izzy”, pisząc:

„Krótko mówiąc, Adesanya chce być gwiazdą… DDP jest kontuzjowany… Strickland chce. Adesanya chce… UFC nie jest tym zainteresowany… Zegar tyka. Gra w kurczaka. Niewiele opcji z 5-6 tygodniowym wyprzedzeniem.”

Ciekawie będzie zobaczyć, czy awans zmieni ich stanowisko, ponieważ numer 6 w wadze średniej może być najbardziej atrakcyjną opcją, biorąc pod uwagę, że nie walczył wcześniej z Adesanyą.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *