Miejsca lądowania Justina Fieldsa: 5 drużyn, które powinny agresywnie ścigać Bears QB
Czas Justina Fieldsa w Chicago prawdopodobnie dobiegł końca. Dzięki Carolina Panthers Chicago Bears wybierają w tym drafcie numer jeden i dziewięć, a w klasyfikacji generalnej prawdopodobnie na pierwszym miejscu wybiorą Caleba Williamsa. Oznacza to, że Fields może udać się w dowolne miejsce poprzez wymianę. Oto pięć drużyn, które najbardziej go potrzebują.
Kto potrzebuje Justina Fieldsa?
5) Pittsburgh Steelers
Pittsburgh Steelers nieprawdopodobnie dotarli do play-offów, ale w tym mieście nie ma obecnie nikogo, kto naprawdę wierzy w długoterminowe rozwiązanie Kenny’ego Picketta lub Masona Rudolpha. Justin Fields byłby natychmiastowym ulepszeniem w porównaniu z obydwoma i nie będzie tak drogi jak wolny agent, więc mają szansę spróbować tego z Fieldsem, dobrą bronią i zupełnie nowym koordynatorem ofensywy w 2024 roku.
4) Denver Broncos
Era Russella Wilsona w Denver dobiegła końca i drużyna potrzebuje rozgrywającego. Mogą wybrać jednego, ale istnieje ryzyko, że w ich miejscu draftu przypadnie im tylko Bo Nix. Fields będzie tylko o rok starszy od Nixa w dniu draftu i ma za sobą trzy sezony doświadczenia w NFL, więc na tym etapie jest znacznie lepszą opcją dla Denver.
3) Wikingowie z Minnesoty
Kirk Cousins jest wolnym agentem, a Minnesota Vikings prawdopodobnie również wybierają zbyt nisko, aby naprawdę pozyskać swojego zawodnika. Powrót Cousinsa do formy po druzgocącej kontuzji w jego wieku nie gwarantuje powrotu do formy. Jednak Fields z Justinem Jeffersonem i Jordanem Addisonem stanowiłby dynamiczny atak.
2) Najeźdźcy z Las Vegas
Las Vegas Raiders również wybrali dość nisko w drafcie, więc ich franczyzowa QB prawdopodobnie nie znajdzie się tam. Nie mogą też dobrze wejść w przyszły rok z salą QB Jimmy’ego Garoppolo i Aidana O’Connella. Ci goście nie są przyszłością, ale Justin Fields może nią być i może być wystarczająco dobry, aby zadowolić Davante Adamsa i zatrzymać go w mieście.
1) Sokoły z Atlanty
Nie ma drużyny bardziej potrzebującej Fieldsa niż Atlanta Falcons. Mają Bijana Robinsona, Kyle’a Pittsa i Drake’a Londona. Potrzebują rozgrywającego, a on przez jakiś czas studiował w Gruzji. Stanowi idealną parę, a zespół będzie miał nowego głównego trenera. To mecz jak w niebie, który prawdopodobnie sprawi, że Falcons będą drużyną NFC South do pokonania.
Dodaj komentarz