„Sędzia pomyślał inaczej” – Paulo Costa wydaje oświadczenie po przegranej przez decyzję z Robertem Whittakerem
Ostatnia walka Paulo Costy w MMA była świadkiem porażki z byłym mistrzem UFC w wadze średniej Robertem Whittakerem. „The Eraser” znany również jako „Borrachinha” zmierzył się z Whittakerem w pojedynku głównych gwiazd UFC 298 wcześniej wieczorem (17 lutego 2024 r.).
Brazylijski artysta KO oszołomił Whittakera brutalnym kopnięciem kołem pod koniec pierwszej rundy ich trzyrundowego starcia w wadze średniej. „Żniwiarz” przeżył i wydawało się, że w rundzie drugiej i trzeciej zadał większą liczbę ciosów niż Costa.
Ostatecznie trzech oficjalnych sędziów uznało to za jednogłośne zwycięstwo Whittakera (29-28, 29-28, 30-27). Sędzia Ron McCarthy i sędzia Eliot Kelly przyznali wynik 29-28 dla „The Reaper”, podczas gdy sędzia Mike Bell punktował 30-27 na korzyść urodzonego w Nowej Zelandii australijskiego niezłomnego zawodnika MMA.
Costa zamieścił teraz na Twitterze post dotyczący swojej porażki na UFC 298 i werdyktu sędziów. W swoim tweecie, na którym pojawiło się wideo przedstawiające kopnięcie w głowę, które wstrząsnęło Whittakerem, „The Eraser” wydaje się wpisywać się w jego jowialny wizerunek w mediach społecznościowych.
32-latek podziękował swoim kibicom. Dodatkowo Costa zasugerował, że podczas walki czuł, że wygrywa, zmuszając Whittakera do wycofania się i zranienia twarzy „Żniwiarza”. Przyznał jednak, że sędziowie nie podzielali tego samego zdania.
Niezależnie od tego Costa podkreślił, że jest wolny od kontuzji i będzie wywierał jeszcze większą presję na swoim przeciwniku, aby zapewnił sobie wykończenie w swoim następnym występie w oktagonie. Na Twitterze napisał:
„Hej, mtfks, jesteście niesamowici, dziękuję wszystkim za wsparcie. Podczas walki czułem, że wygrywam, odpychając go i raniąc go w twarz, ale sędzia był innego zdania. W każdym razie wróciłem bez kontuzji, a następnie będę wywierał jeszcze większą presję, aż do końca. Kocham was wszystkich”
Robert Whittaker kontra Paulo Costa: Co dalej z „The Reaper” i „The Eraser” po wojnie na UFC 298?
Obecnie nie ogłoszono oficjalnie kolejnych przeciwników Roberta Whittakera ani Paulo Costy i/lub dat powrotu. Jeśli chodzi o Costę, jego bilans w ostatnich czterech występach w oktagonie wynosi obecnie 1-3. Konsensus jest taki, że ostatnia porażka „The Erasera” prawdopodobnie na jakiś czas wykluczy go z walki o tytuł UFC w wadze średniej.
Tymczasem zwycięstwo Whittakera na UFC 298 pomogło byłemu królowi wagi średniej powrócić na listę zwycięstw. Stało się to po zaciekłej porażce przez TKO w drugiej rundzie z Dricusem du Plessis na UFC 290 (lipiec 2023). W styczniu 2024 roku „DDP” zdobył tytuł UFC w wadze średniej, który posiada do dziś.
Podczas wywiadu po gali UFC 298 Whittaker podkreślił, że chciałby zadośćuczynić Dricusowi. Co więcej, przypisał Costie kopnięcie w głowę, sugerując, że ostatecznie przepracował brazylijskiego zawodnika i zapewnił sobie zwycięstwo.
Robiąc aluzję do zachwyconych fanów, którzy byli świadkami ich trzyrundowej wojny , „The Reaper” wychwalał Costę i stwierdził:
„Tak, to jest dokładnie ta walka, na którą się przygotowywałem. To jest walka, której chciałem. Mówiłem, że podejmę z nim walkę. Szukałem jego skóry głowy przez całe 15 minut, ale to twardy gość.
Sprawdź komentarze Whittakera poniżej (0:30):
Dodaj komentarz