Juan Pablo Montoya doradza Sergio Perezowi, jak podejść do weekendu wyścigowego na Silverstone
Były kierowca F1 Juan Pablo Montoya poradził Sergio Perezowi, aby przestał tak usilnie starać się dorównać tempowi swojego kolegi z zespołu Maxa Verstappena w sesjach kwalifikacyjnych.
Kierowca Red Bulla miał trudności z dostaniem się do sesji Q3 w ostatnich czterech wyścigach i zapłacił karę w głównych wyścigach, ponieważ głównie wykonywał pracę regeneracyjną podczas niedzielnego wyścigu, a następnie tracił punkty na rzecz swojego rywala w mistrzostwach i kolegi z drużyny Verstappena .
Podczas podglądu brytyjskiego GP w VegasInsider, Montoya doradził Sergio Perezowi :
„Znakiem zapytania numer jeden jest to, co stanie się z Checo Perezem? Czy Checo się zbierze i przejedzie okrążenie w kwalifikacjach? Dochodzi do punktu, w którym musi przestać tak bardzo się starać, ponieważ samochód jest wystarczająco szybki. W porządku, jeśli awansujesz do Q3 będąc szóstym lub siódmym i tracąc sześć dziesiątych swojego kolegi z drużyny. A potem w Q3 próbujesz zobaczyć, co się stanie. Musi tylko zobaczyć, co się stanie, przejechać bankierskie okrążenie dla pierwszej piątki, a potem dać z siebie wszystko.
Kolumbijczyk dodał:
„Czy stanie na podium? Odpowiem na 90% tak. Czy będzie drugi? nie jestem pewien. Widzę go kończącego na trzecim miejscu, a następnie Ferrari, moim zdaniem, najprawdopodobniej zajmie drugie miejsce. A wtedy wszyscy inni będą tam”.
Były mistrz świata o tym, jak Sergio Perez dał niechcianą motywację Maxowi Verstappenowi
Mistrz świata F1 z 1997 roku, Jacques Villeneuve, stwierdził, że Sergio Perez twierdząc, że może rzucić wyzwanie Maxowi Verstappenowi o mistrzostwo, dał holenderskiemu kierowcy niechcianą motywację w tym sezonie.
W rozmowie z Gazzetta dello Sport Kanadyjczyk powiedział:
„Sergio zaczął spadać wkrótce po tym, jak powiedział: „Teraz będę walczył o mistrzostwo”. Moim zdaniem to stwierdzenie dało Verstappenowi dodatkowy impuls – a on z drugiej strony zaczął cierpieć i popełniać błędy.
Villeneuve dodał:
„Wiem, że każdy kierowca musi zrozumieć, jaki jest jego poziom. A Sergio nie jest na poziomie Maxa. Tak, jest w stanie jechać tak szybko jak on, ale nie przez cały sezon. Jeśli mówisz coś takiego, to nie możesz popełniać takich błędów, jak on w piątek w kwalifikacjach [w Austrii]. Nie, wszyscy, którzy nie są na tak doskonałym poziomie.”
Ciekawe, czy Sergio Perez będzie w stanie rzucić wyzwanie swojemu koledze z zespołu podczas nadchodzącego weekendu na Silverstone iw pozostałych wyścigach w tym sezonie. Meksykanin wyprzedza obecnie swojego kolegę z drużyny o 81 punktów w klasyfikacji kierowców.
Dodaj komentarz