Joshua Pacio z zadowoleniem przyjmuje przekomarzanie się Jarreda Brooksa: „Ta rozmowa o śmieciach jest tylko na pokaz”

Joshua Pacio z zadowoleniem przyjmuje przekomarzanie się Jarreda Brooksa: „Ta rozmowa o śmieciach jest tylko na pokaz”

Joshua Pacio wyciągnął wiele lekcji podczas swoich pierwszych zawodów z Jarredem Brooksem na ONE 164 w 2022 roku.

Po porażce z „Małpim Bogiem” i utracie przy okazji tytułu mistrza świata MMA w wadze słomkowej ONE, Pacio był zaangażowany w zapewnienie rewanżu.

Ten moment szybko się zbliża, a obaj mężczyźni zmierzą się ponownie 1 marca na ONE 166 w Lusail Sports Arena.

Jednym z aspektów walki, który nie zmienił się od ich pierwszego spotkania, są bzdury Brooksa, które były nieubłagane podczas przygotowań do ONE 164 .

Chociaż przy tej okazji Joshua Pacio to potwierdził, nadal nie zwraca dużego zainteresowania tym, co wychodzi z ust jego przeciwnika, jak powiedział w niedawnym wywiadzie dla Qabayan Radio 94.3:

„Będzie dużo gadał, ale ostatecznie zmierzymy się ze sobą w Kręgu. Potem znów będziemy serdeczni. Ta dyskusja o śmieciach jest tylko na pokaz, tylko dla rozgłosu. Jestem skupiony na działaniu lasera, dopóki nie zadzwoni dzwonek rozpoczynający mecz.

Obejrzyj cały wywiad poniżej:

Joshua Pacio koncentruje się tylko na pokonaniu Jarreda Brooksa

Odkąd stracił tytuł na rzecz Jarreda Brooksa na ONE 164, Joshua Pacio goni za rewanżem .

Zwycięstwo nad Mansurem Malachiewem po ostatniej przerwie umocniło jego pozycję głównego pretendenta w dywizji, ale teraz nadszedł czas, aby wykorzystać szansę, za którą gonił.

Czas na rozmowy, przynajmniej ze strony Brooksa, dobiega końca i Pacio wie, że aby odzyskać złoto wagi słomkowej, musi zaprezentować się lepiej niż za pierwszym razem.

Jednej rzeczy, na którą nie może sobie pozwolić, to to, że Brooks potraktuje go lekko, ponieważ pomimo wszystkich jego bzdur, zawsze pojawia się na wieczorze walk.

ONE 166: Katar zostanie wyemitowany na żywo i bezpłatnie za pośrednictwem Prime Video dla widzów w Ameryce Północnej z aktywną subskrypcją 1 marca.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *