Żona Jordana Poyera, Rachel Bush, opowiada się po stronie Patricka Mahomesa
Żona Jordana Poyera, Rachel Bush, jest znana z aktywności w mediach społecznościowych.
Kiedy Rachel nie publikuje postów na Instagramie, dzieli się swoimi przemyśleniami na temat występów Buffalo Bills w programie X. Ostatnio jednak zrobiła coś innego.
Gdy zbliża się 15. tydzień, wybuch Patricka Mahomesa po porażce Kansas City Chiefs z Buffalo Bills nadal jest w lidze . Z tego, co się wydaje, Rachel nie jest fanką oburzenia Chiefs QB.
Bush jasno wyraziła swoje stanowisko, lajkując tweet pisarza Razzball, Johna Frascelli, potępiającego wybryki dwukrotnego mistrza Super Bowl.
Poniżej zrzut ekranu tego samego:
Tyrowanie było spowodowane karą spalonego Kadariusa Toneya, która anulowała przyłożenie po podaniu bocznym Travis Kelce. Poyer powiedział:
„W tej chwili pomyślałem, że to jedna z najlepszych zagrań, jakie kiedykolwiek widziałem, a on robił to już wcześniej, ale na szczęście wyszło to po naszej stronie”.
Jordan Poyer, Bills stara się utrzymać walkę w play-offach z Cowboys
Kolejne zadanie dla 7-6 Buffalo Bills, a zwłaszcza Jordana Poyera, jest ogromny.
Dallas Cowboys przejęli kontrolę nad NFC East pokonując w zeszłą niedzielę Philadelphia Eagles 33:13.
Dak Prescott pozostaje jednym z lepszych rozgrywających w lidze, zdobywając 28 przyłożeń i sześć przechwytów. Ma mnóstwo opcji ofensywnych – kontratak Tony’ego Pollarda; wideouts CeeDee Lamb, Brandin Cooks i Michael Gallup. Poza tym rozgrywający Jake Ferguson najwyraźniej okazał się godnym następcą Daltona Schultza.
Wszystko to umożliwia linia ofensywna zakotwiczona przez Pro Bowlers Tyrona Smitha, Zacka Martina i Tylera Biadasza.
Po drugiej stronie boiska Cowboys mają śmiercionośną jednostkę okopową dowodzoną przez obrońcę Pro Bowl Micaha Parsonsa. Na zapleczu DaRon Bland okazał się przełomową gwiazdą pod nieobecność Trevona Diggsa, pobijając rekord w wyborze szóstki w jednym sezonie.
Nie oznacza to jednak, że Billsom brakuje talentu. Josh Allen i Stefon Diggs, pomimo wszystkich problemów poza sezonem, nadal są dwójką najlepszych zawodników. Ich zaplecze jest nadal tak samo głębokie jak zawsze, jeśli nie większe, zwłaszcza po wymianie w środku sezonu na byłego zawodnika Green Bay Packera Rasula Douglasa.
Dodaj komentarz