Jon Anik mówi o „minusach” sukcesów Francisa Ngannou w boksie 

Jon Anik mówi o „minusach” sukcesów Francisa Ngannou w boksie 

Bokserski debiut Francisa Ngannou miał miejsce w meczu przeciwko mistrzowi WBC Tysonowi Fury’emu, co według wielu było jednostronnym pobiciem na korzyść niepokonanego Brytyjczyka.

Ale „The Predator” dał Fury’emu coś, co opisał jako „jego najcięższą walkę od dziesięciu lat”, gdy obaj walczyli ramię w ramię przez wszystkie dziesięć zaplanowanych rund. „Król Cyganów” odniósł zwycięstwo decyzją sędziów, ale wielu uważało, że Ngannou zasłużył na ukłon sędziów.

Po znakomitym występie przeciwko Fury’emu, w marcu „The Predator” zmierzy się z Anthonym Joshuą.

Jon Anik, główny komentator UFC na żywo, podzielił się teraz swoimi przemyśleniami na temat prawdopodobieństwa powrotu Ngannou do MMA po walce z Joshuą. „The Predator” podpisał kontrakt z Professional Fighter’s League (PFL) w zeszłym roku i oczekuje się, że w tym roku zadebiutuje w promocji.

Ale jeśli w dalszym ciągu będzie odnosił sukcesy w kwadracie koła, Anik uważa, że ​​Francis Ngannou może nigdy nie przybrać na wadze 4 uncji. znowu rękawiczki.

Podczas niedawnego wywiadu z Mikiem Heckiem powiedział tak:

„To rozczarowujące, jeśli nie zawalczy ponownie w MMA. Kiedy podpisał kontrakt z PFL, powiedziałem: „Z pewnością nie zobaczymy tego gościa walczącego w MMA najwcześniej w 2024 roku”. A teraz to się nie stanie. Myślę, że być może w pewnym momencie zobaczymy go [w MMA]. Ale nie w najbliższej przyszłości i trudno go winić.

Poniżej znajdziesz komentarze Jona Anika (28:06):

Promotor Anthony’ego Joshuy wyjaśnia, dlaczego Francis Ngannou jest niebezpiecznym przeciwnikiem

Anthony Joshua i Francis Ngannou zmierzą się 8 marca w Riyadzie w Arabii Saudyjskiej.

Zaskakujący występ Ngannou w meczu z Tysonem Furym zapewnił mu występ w boksie na drugim roku przeciwko innej gwieździe wagi ciężkiej, a promotor Joshuy wierzy, że „Predator” będzie być niebezpiecznym przeciwnikiem dla swojego klienta.

Eddie Hearn, prezes Matchroom Boxing, współpracuje z „AJ” od jego zawodowego debiutu w 2013 roku. Po wcześniejszym stwierdzeniu, że Ngannou może przegrać z każdym bokserem wagi ciężkiej czołowej 100 dywizji, Hearn może być zmuszony do przeżucia swoich słów przed wieczorną walką.

Podczas niedawnego występu w The MMA Hour powiedział:

„Wszyscy będą odtwarzać moje poprzednie klipy, w których mówię, że Francis Ngannou nie mógł zdobyć tytułu mistrza Anglii, zanim walczył z Tysonem Furym… Czuję, że zasłużył na ten strzał”.

Hearn kontynuował:

„Naprawdę wierzę, że „AJ” go znokautuje, ale to niebezpieczna walka. Wiem, że ten facet to wielka bryła, która naprawdę potrafi uderzyć. I myślę, że nie odczuwa strachu, co czyni go niebezpiecznym.

Poniżej znajdziesz komentarze Eddiego Hearna (7:15):

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *