Jon Anik przeprasza fanów UFC, Nina-Marie Daniele odpowiada na plotki o randkach Seana Stricklanda, Ronda Rousey kwestionuje rezygnację Vince’a McMahona: Podsumowanie wiadomości MMA
Po wyrażeniu frustracji w związku z obecną przestrzenią MMA Jon Anik zmienił zdanie na temat fanów UFC. Tymczasem Ronda Rousey podzieliła się swoją opinią na temat sagi Vince’a McMahona.
Jon Anik przeprasza fanów UFC za niedawny wybuch emocji
Jon Anik niedawno wyraził niezadowolenie z powodu „negatywności” w przestrzeni MMA po tym, jak spotkał się z ostrymi reakcjami fanów w związku z jego podejściem do walki Sean Strickland vs. Dricus du Plessis. Zasugerował nawet, że prawdopodobnie przejdzie na emeryturę.
Anik powiedział:
„Jestem już trochę zmęczony tą przestrzenią MMA i po prostu bagnem negatywności, gdy dochodzi do bliskiej walki… Nie wiem, ile jeszcze czasu mi zostało w tej przestrzeni MMA.”
Jednak w niedawnym oświadczeniu Anik przeprosił za swoją wypowiedź i przyznał, że emocje zwyciężyły:
„W zeszłym tygodniu w moim podcaście byłem w podwyższonym stanie emocjonalnym po niezliczonych zarzutach o stronniczość na UFC 297 i poczyniłem kilka godnych ubolewania komentarzy na temat bazy fanów MMA… Tym fanom MMA, których uraziłem, przepraszam. Nie taki był mój zamiar.”
Potwierdził również, że nie odejdzie na emeryturę i będzie częścią zespołu komentatorów na UFC 298 w Anaheim w Kalifornii.
Przeczytaj jego pełne oświadczenie poniżej:
Fani chętnie wspierali Anika w komentarzach , twierdząc, że nie musi przepraszać za to, co powiedział.
Nina-Marie Daniele odpowiada na pogłoski o związku z Seanem Stricklandem
Sean Strickland i Nina-Marie Daniele występujący razem w kilku filmach i skeczach skłoniły fanów MMA do wysnucia teorii, że oboje są w związku. Jeden z fanów poruszył tę kwestię w komentarzu do niedawno przesłanego filmu zza kulis, na co Daniele odpowiedział:
„Nigdy nie miałeś przyjaciółki? Sean jest jednym z moich najlepszych przyjaciół i zawsze będę go wspierał.
Obejrzyj poniższy film, o którym mowa:
Ronda Rousey reaguje na rezygnację Vince’a McMahona z funkcji prezesa wykonawczego TKO
Po niedawnych oskarżeniach o molestowanie i molestowanie seksualne, którym towarzyszyły wycieki tekstów graficznych , Vince McMahon zrezygnował ze stanowiska prezesa wykonawczego TKO, grupy powstałej po fuzji UFC i WWE.
Ronda Rousey nie wierzy jednak, że on naprawdę odszedł. Była supergwiazda UFC i WWE rozmawiała z X w dniu Royal Rumble i powiedziała:
„Bruce Prichard to w zasadzie awatar Vince’a, jeśli nadal jest w pobliżu, Vince nadal ma swój udział w tym biznesie. Vince nadal zajmował się Brucem, kiedy „wcześniej go nie było”.
Przeczytaj poniższy tweet:
Prichard jest uważany za jedną z najbardziej wpływowych osób w WWE, ale nie nazywa się McMahon. Chociaż jego oficjalna ranga to dyrektor wykonawczy, wydaje się, że ma o wiele bardziej konkretny wpływ na firmę niż tylko kierowanie kreatywne dla telewizji.
Fani pochwalili Rousey za zabranie głosu w tej sprawie, choć należy zauważyć, że odejście z firmy w październiku ubiegłego roku mogło dać jej szersze pole manewru, jeśli chodzi o komentowanie McMahona.
Dodaj komentarz